Chłopak miał szczęście w nieszczęściu - petarda eksplodując w dłoni „tylko” poparzyła mu dłoń. W podobnych okolicznościach wiele dzieci doznało oderwania kończyny.
Jak informuje mł. insp. Tomasz Siekanowicz, ze Straży Miejskiej w Gdańsku, 22 października pełniący służę w rejonie Głównego Miasta strażnicy miejscy zauważyli leżącego na brzegu Motławy młodego człowieka który trzymał dłoń zanurzoną w wodzie. Zapytany przez strażników co mu się stało, odpowiedział, że chwilę wcześniej bawił się petardą, która wybuchła mu w ręce.
Strażnicy natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził, że dziecko ma poparzoną dłoń. Po opatrzeniu chłopiec został zawieziony do rodziców.
Reklama
Zabawa petadrą - ranny chłopiec
GDAŃSK. 14-letni mieszkaniec Gdańska bawił się petardą. W efekcie eksplozji został ranny. Strażnicy znaleźli leżącego chłopaka na brzegu Motławy.
- 25.10.2011 08:02 (aktualizacja 30.07.2023 18:20)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze