We wtorek rano 3-letnią dziewczynkę znaleziono martwą w morzu. Była ubrana jak na spacer - miała na rączkach rękawiczki. Ciało dziewczynki zobaczył pod ostatnią częścią pomostu przechodzień spacerujący po sopockim molo. Przy molo policjanci znaleźli wyziębioną 34-letnią kobietę - matkę dziecka. Była w szoku. Trafiła do szpitala w bardzo ciężkim stanie.
Matka Weroniki - Ewa K. przyznała się do zbrodniczego czynu i złożyła wyjaśnienia. Prokuratura postawiła jej zarzut zabójstwa. 34-latka miała problemy psychiczne. Ewa K. została już wstępnie zbadana przez psychiatrów. Obecnie prokuratura czeka na ich opinię.
Nie wiadomo, co było powodem tej zbrodni. Na sopockim molo prokuratura przeprowadziła wizję lokalną.
W środę przeprowadzona została sekcja zwłok 3-latki, przyczyną śmierci było utonięcie. Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o 3-miesięczny tymczasowy areszt dla Ewy K.
* * *
Matka miała "dość dziecka"?
Jak wynika z nieoficjalnych informacji ustalono, że 34-letnia Ewa K. (mieszkająca w Gdańsku) przyjechała do Sopotu przed godz. 7 rano. Poszła z córką na molo. Tam spacerowały. Matka doprowadziła 3-letnią córkę na najniższy poziom pomostu (tuż nad lustrem morza). Następnie chwyciła córeczkę za ramiona i wepchnęła do lodowatej wody. Ciało dziewczynki zauważył spacerujący mężczyzna i powiadomi policję.
Policja zauważyła w wodzie, przy drabince wyziębioną kobietę. Nie wiadomo, czy chciała ratować córkę, czy miała zamiar popełnić samobójstwo.
Ewa K. złożyła prokuratorowi wyjaśnienia. Miała powiedzieć słowa: „Miałam już dosyć tego dziecka”.
* * *
Tragedia na sopockim molo. Policja otrzymała zgłoszenie o tragedii ok. godz. 8:30. Nie wiadomo, w jaki sposób dziewczynka znalazła się w wodzie. Wpadła czy została wrzucona do morza?
Kilkanaście metrów od miejsca, gdzie znaleziono dziewczynkę, policjanci zauważyli wyziębioną kobietę. Była w szoku, trzymała się drabinki na końcu mola.Trafiła do szpitala. 34-letnia matka wskoczyła do wody, żeby ratować córkę.
Policja i prokurator badają okoliczności wypadku śmiertelnego. We wtorek po południu została przesłuchana matka.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że prokuratura nie wyklucza działania sprawczego - zabójstwa. Przesłuchiwany został w charakterze świadka także ojciec dziecka.
Dziewczynka miała 3 lata.
Przeglądane są zapisy monitoringu z mola, aby zbadać okoliczności tego wydarzenia. Z nieoficjalnych informacji wynika, że na molo wchodziła matka z córką. Co stało się potem? Policja poszukuje świadków, którzy byli w we wtorek na molo lub w okolicy w godzinach rannych - 7-8.30.
Reklama
Dziewczynka utopiona w morzu. Matka przyznała się do zabójstwa córki - wrzuciła dziecko z sopockiego mola. „Miałam już dosyć tego dziecka”
POMORZE. Matka 3-letniej Weroniki przyznała się do zabójstwa swojego dziecka. Córkę znaleziono martwą w morzu, przy sopockim molo. 34-letnia matka Ewa przyznała się do zabójstwa, wepchnęła córeczkę do lodowatej wody. Miała powiedzieć w śledztwie słowa: „Miałam już dosyć tego dziecka”.
- 17.11.2011 00:00 (aktualizacja 11.08.2023 08:25)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze