Wczoraj po południu policjanci ze starogardzkiej komendy zainteresowali się zaparkowanym na ul. Rycerskiej samochodem. Wewnątrz tego pojazdu na miejscu pasażera siedział 19-letni mieszkaniec miasta. Gdy funkcjonariusze przystąpili do legitymowania, mężczyzna zrobił się
nerwowy. Zachowywał się tak, jak by coś ukrywał. Po chwili do interweniujących policjantów podszedł 22-letni właściciel auta.
Policjanci postanowili przeszukać opla wykorzystując do tego celu jednego z najlepszych w województwie psów do szukania narkotyków.
Zadra, bo tak nazywa się policyjna labradorka, od razu po wejściu do samochodu zainteresowała się siedzeniem pasażera. Jej nos natychmiast
rozwiał wszelkie wątpliwości i wskazał miejsce, w którym znajdowało się zawiniątko z suszem roślinnym. Przeprowadzone testerem narkotykowym
badanie potwierdziło, że była to marihuana.
- Zatrzymane osoby przyznały, że znaleziona marihuana jest ich własnością, a narkotyk znaleźli w parku na terenie miasta - powiedział nam st. sierż. Marcin Kunka z KPP Starogard Gd. - 22-latek i jego o 3 lata młodszy kolega zostali zatrzymani i noc spędzili w policyjnym areszcie.
Obecnie śledczy ustalają pochodzenie zabezpieczonego środka oraz sprawdzają czy narkotyk ten nie był udostępniany innym osobom. Za posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Pieski nos do narkotyków
STAROGARD GD. Policjanci ze Starogardu Gd. zatrzymali właściciela i pasażera pojazdu, w którym policyjny pies znalazł narkotyki. Badanie testerem wykazało, że była to marihuana.
- 29.05.2009 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:02)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze