Na sesji Rady Miasta w Gdyni omawiany był również projekt upoważniający prezydenta do zawierania w trybie bezprzetargowym umów najmu z kupcami gdyńskich hal na okres dłuższy niż 3 lata lub bezterminowo. Wbrew wypowiedziom władz miasta nie stanowi ona realizacji postulatów środowisk kupieckich. Kupcy od dwóch lat bezskutecznie zabiegali o podjęcie konkretnych rozmów na temat wynegocjowania nowego okresu długoletnich umów dzierżawy oraz administrowania halą przez organizację kupieckie. Miasto nadal dąży do siłowego wprowadzenia zarządzania halami przez Administrację Budynków Komunalnych, pod naciskiem społecznym zadeklarowało tylko wolę jednorazowego zawierania umów najmu wydłużonych do 8 lat. Nie przewidziano możliwości zawierania umów dzierżawy. Jednocześnie w uzasadnieniu do projektu uchwały zawarto niekorzystną zdaniem środowisk kupieckich intencję ograniczenia asortymentu hal do świeżej żywności. W trakcie dyskusji poparłem poprawkę treści uchwały pozwalającą na zawieranie umów najmu lub dzierżawy a nie tylko najmu. Jednocześnie postulowałem zmianę uzasadnienia poprzez wykreślenie zamiaru ograniczania asortymentu produktów sprzedawanych w zespole hal. Dodatkowo proponowałem dodanie akapitu wskazującego, iż najlepszym rozwiązaniem byłoby wspólne wypracowanie porozumienia opartego na zasadzie wieloletnich umów dzierżawy na czas określony oraz bieżącej administracji przez podmiot reprezentatywny dla środowisk kupieckich. Nie uwzględniono żadnej z tych zmian, więc uchwała moim zdaniem promowała rozwiązania niekorzystne dla kupców hal targowych. Jednocześnie jednak jej całkowite odrzucenie spowodowałoby jeszcze gorszą sytuację, dlatego w ostatecznym głosowaniu wstrzymałem się od głosu.
Reklama
Problemy kupców z Zespołu Miejskich Hal Targowych
Kupcy gdyńscy od dawna zabiegają o podjęcie konkretnych rozmów na temat umów dzierżawy oraz administrowania halą przez organizację kupieckie. Jednakże władze miasta dążą do siłowego wprowadzenia zarządzania halami.
- 02.07.2012 10:30 (aktualizacja 01.04.2023 12:29)

Reklama





Napisz komentarz
Komentarze