niedziela, 14 grudnia 2025 02:47
Reklama

Uratował życie dziecku. "Zauważyłem dziecko leżące na trawniku obok jezdni"

„Natychmiast przystąpiłem do udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Cieszę się, że moje działanie okazało się skuteczne” - powiedział funkcjonariuszy Służby Więziennej.
Uratował życie dziecku. "Zauważyłem dziecko leżące na trawniku obok jezdni"

Wczoraj do Dyrektora Zakładu Karnego w Sztumie zadzwonił mężczyzna. Chciał podziękować za to, że funkcjonariusz z tego więzienia uratował życie jego dziecku.

Ojciec małego, prawie dwuletniego chłopca opisał sytuację, jaka miała miejsce wczoraj, wczesnym popołudniem, na ulicy 3 Maja w Gdańsku. Jego dziecko straciło przytomność. Przerażony i bezradny zatrzymywał samochody. Jeden z nich zatrzymał się. Wyskoczył z niego mężczyzna i rozpoczął masaż serca. Dziecko odzyskało przytomność. Chwilę potem przyjechała karetka pogotowia ratunkowego.

"Jechałem do Aresztu Śledczego w Gdańsku. Byłem blisko celu i zauważyłem dziecko leżące na trawniku obok jezdni. Gesty mężczyzny, który stał obok zinterpretowałem jako wołanie o pomoc” - relacjonuje to wydarzenie funkcjonariusz. „Natychmiast przystąpiłem do udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Cieszę się, że moje działanie okazało się skuteczne” - dodaje.

W Zakładzie Karnym w Sztumie jest kierowcą działu kwatermistrzowskiego, w Służbie Więziennej od 12 lat, w stopniu starszego sierżanta.

Po przybyciu ratowników medycznych odjechał z miejsca zdarzenia udrażniając pas ruchu. Świadkowie zdążyli spisać numery rejestracyjne pojazdu. Po nich ojciec dotarł do tego, kto uratował życie jego dziecka. Dziś, gdy sprawa wyszła na jaw, funkcjonariusz podkreśla, że to było zwyczajne zachowanie, zwłaszcza dla osoby, która szkoli się w tej dziedzinie.

Podkreślić bowiem należy, że każdy z funkcjonariuszy Służby Więziennej, pod okiem lekarzy i ratowników medycznych, kilka razy w roku, obowiązkowo, doskonali techniki udzielania pomocy. Systematyczne szkolenia z tego zakresu organizujemy we wszystkich zakładach karnych i aresztach śledczych okręgu gdańskiego. To dobrze, że praktyka pokazuje, iż są skuteczne i ratują ludzkie życie.

Udzielenie pomocy przedmedycznej nieprzytomnemu dziecku to kolejna sytuacja w ostatnim czasie, gdy funkcjonariusz Służby Więziennej ratuje czyjeś zdrowie i życie w Gdańsku. W marcu bieżącego roku strażnik z Aresztu Śledczego w Gdańsku stanął w obronie starszej, niepełnosprawnej kobiety, której napastnik pociął nożem torebkę, wyrwał z niej portfel i zaczął uciekać. Strażnik dogonił sprawcę, który zaatakował go nożem, obezwładnił i przekazał policjantom.


mjr Robert Witkowski



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 7°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 28 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama