Sportowo i muzycznie
Festyn miał spory rozmach. Na osiedlowym placu i przyległych boiskach ciągle się coś działo – trwały rozgrywki piłki nożnej dzieci i młodzieży, turniej siatkówki plażowej o puchar senatora RP Andrzeja Grzyba, blokowy turniej siatkarski o puchar Diecezjalnego Duszpasterza Sportu księdza Andrzeja Talińskiego oraz toczył się trójmecz piłki nożnej pomiędzy drużynami „Skarszewianka” – Policja StarogardGd – Honorowi Dawcy Krwi o puchar posła Sławomira Neumanna. Trzeba zaznaczyć, że w barwach „Skarszewianki” wystąpili ksiądz Taliński i poseł Neumann, co znacznie zasiliło drużynę. Równolegle ze zmaganiami piłkarskimi na scenie odbywały się występy. Można było podziwiać dzieci z Publicznego Przedszkola nr 1 w Skarszewach, kabaretowe występy młodzieży gimnazjalnej, podopieczne Joanny Kotlewskiej z GOK, Harcerską Orkiestrę Dętą z Tczewa, skarszewski Kanaan oraz „Kwaśnicę” Bavarian Show.
Dla każdego coś
Poza sceną też się „działo”. Przez cały czas można było pograć w paintball, pojeździć quadem, podziwiać pokazy koni ze stadniny Turze. Najmłodsi byli zachwyceni pokazami Policji. Dwa radiowozy były oblegane, a wycie syren przebijało inne odgłosy festynu. Najwięcej widzów zgromadził jednak pokaz sportu siłowego Strong Man – nie bez przyczyny, bowiem autorami pokazu były prawdziwe sławy tego sportu – Jarosław Dymek i Sławomir Toczek. Mistrzowie nie ograniczyli się jedynie do prezentacji swoich możliwości siłowych – a te są ogromne, ale nakłonili do spróbowania swoich sił uczestników festynu. Największe uznanie wzbudziły siłowe próby pań z KGW Obozin. Płeć piękna niechętnie podejmowała wyzwania podnoszenia 100 kilogramowych ciężarów. Dzielne dziewczyny z Obozina nie dały się prosić i świetnie sobie poradziły.
* * *
Organizatorem festynu był Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej „Skarszewianka”. Wydarzenie uświetnili swoją obecnością zacni goście – senator RP Andrzej Grzyb, poseł na Sejm Sławomir Neumann, przewodniczący Rady Powiatu Starogardzkiego Wiesław Brzoskowski, ksiądz Andrzej Taliński, proboszcz z Kamionki, który swojemu zaangażowaniu piłkarskiemu nosi przydomek „Maradona”, prezes Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” w Skarszewach, Gerard Grosz, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Kociewie” w Starogardzie Gdańskim, Wiesław Wrzesiński, wiceburmistrz Skarszew Zygmunt Wiecki, radni skarszewscy i inni. Jako gospodarz festynu wystąpił Andrzej Flis, prezes „Skarszewianki”. W swoich krótkich wystąpieniach goście kładli nacisk na znaczenie spółdzielczości dla poprawy jakości życia mieszkańców społeczności lokalnych i integracji międzyludzkiej. – Trzeba podkreślić – powiedział Wiesław Wrzesiński, że spółdzielczość nie jest wynalazkiem wschodu, jak się to niektórym może kojarzyć, ale zachodu. To tam zrozumiano jej zalety i wprowadzono je w życie.
Kto chciał się bawić na skarszewskim festynie znalazł coś dla siebie. Pogoda sprzyjała biesiadowaniu. Po pełnym atrakcji dniu, do białego rana bawił uczestników Dj Grzech Godzina.
Festyn dla każdego
KOCIEWIE/SKARSZEWY. W sobotę, 4 lipca na terenach rekreacyjnych Osiedla im. Generała Sikorskiego w Skarszewach odbył się festyn rodzinny z okazji Międzynarodowego Dnia Spółdzielczości.
- 06.07.2009 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:10)
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze