W sali widowiskowej w SCK oraz hali sportowej Agro Kociewie, uczczono 90-lecie Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Mirosław Begger z komisji Kultury i Edukacji Polskiego Komitetu Olimpijczyka i Zapaśnika „Sokół” opowiedział o kociewskich gwiazdach światowego sportu. Przybył także sekretarz Zarządu Okręgu Związku Przyjaciół Pomorza, Jerzy Gajewicz oraz Eligiusz Sitek z Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy. Przedstawili sylwetki znanych Kociewiaków zasłużonych na niwie sportu.
„Kaka” - dumny Kociewiak
Begger zachwycał się piłkarzem Kazimierzem „Kaką” Deyną. Powiedział, że „Kaka” należał do bardzo skromnych ludzi, poza wielkimi umiejętnościami sportowymi, posiadał charyzmę i poczucie humoru. Deyna na każdym kroku podkreślał, że jest dumny z bycia Kociewiakiem. Grając w Legii Warszawa, czy Manchesterze City z dumą mówił o mieście, w którym się urodził i rozpoczął sportową karierę.
Publiczność wzruszyła historia znakomitego tenisisty stołowego, Andrzeja Grubby. „Kociewska perła” to wzór do naśladowania, nie tylko przy stole tenisowym, również w życiu osobistym. Mówiono o nim, jako wzorowym ojcu, mężu i przyjacielu.
Jerzy Gajewicz mówił o sukcesach LKS AGO-KOCIEWIE Starogard Gd. w zapasach, podnoszeniu ciężarów i akrobatyce sportowej. Goście wręczali publiczności upominki upamiętniające 90-lecie Polskiego Komitetu Olimpijskiego.
Uroczystości Biesiady Olimpijskiej odbyły się także na hali widowiskowo-sportowej AGRO Kociewie.
Mirosław Begger przytoczył wiele ciekawostek na temat wybitnych sportowców z Kociewia. Jak twierdzi, sukcesy z odległych lat miały wytłumaczenie w wielu kwestiach. Obecnie kładzie się mniejszy nacisk na wychowywanie sportowca pod względem kultury osobistej, tak jak było to jeszcze 30 lat temu. Największym problemem są jednak pieniądze, których brakuje w szkółkach, gdzie uczęszczają młodzi adepci sportowi.
Nie tylko o sportowcach
Natomiast Sitek i Gajewicz powiedzieli o Józefie Hallerze, którego imieniem nazwana jest jedna ze starogardzkich ulic. Eligiusz Sitek w swoim wystąpienia skupił się natomiast na wybitnych osobistościach w życiu publicznym. Osoba ks. biskupa Dominika ma z Kociewiem niewiele wspólnego, ale warto wspomnieć o ukończonym Seminarium Duchownym w Pelplinie w 1897 r. 25 marca 1897 r. uzyskał święcenia kapłańskie w katedrze. Biskup Dominik należał do wybitnych osobistości XX-lecia międzywojennego oraz II Wojny Światowej. Po śmierci, w 1942 r., ciało biskupa, zgodnie z jego wolą, zostało ekshumowane i przewiezione do Pelplina.
Biesiada Olimpijska - dumni z Deyny i Grubby
STAROGARD GD. „Kaka” Kazimierz Deyna należał do bardzo skromnych ludzi, poza wielkimi umiejętnościami sportowymi, posiadał charyzmę i poczucie humoru. Andrzeja Grubby - „kociewska perła” - był wzorem do naśladowania, nie tylko przy stole tenisowym, również w życiu osobistym.
- 07.07.2009 00:00 (aktualizacja 20.08.2023 18:23)
Reklama






Napisz komentarz
Komentarze