Policjanci z posterunku w Dębnicy Kaszubskiej od pewnego czasu pracowali nad sprawą kradzieży i włamań jakie miały miejsce niemal na całym obszarze tej gminy. Informacje jakie docierały do funkcjonariuszy wskazywały na trzech mężczyzn, którzy zakradali się wieczorami do pobliskich posesji. Kradli głównie metalowe przedmioty, paliwo, rowery oraz inne urządzenia i narzędzia gospodarcze.
Policjanci podejrzewali, że mężczyźni ci mogą być odpowiedzialni także za zrywanie i kradzieże telekomunikacyjnych linii napowietrznych. Funkcjonariusze zawęzili grono potencjalnych sprawców i wkrótce ustalili, że za te przestępstwa odpowiadają trzej mężczyźni, mieszkańcy gminy Dębnica w wieku 20, 30 i 38 lat.
Zebrany przez policjantów w tej sprawie obszerny materiał dowodowy, pozwolił ustalić, że przestępcy chcąc uniknąć odpowiedzialności karnej, ukrywali się w pobliskich lasach w specjalnie stworzonych przez siebie ziemiankach.
Wczoraj podczas działań poszukiwawczych, w jednym z kompleksów leśnych, dzielnicowi z Dębnicy Kaszubskiej zatrzymali dwóch z trzech poszukiwanych mężczyzn. Byli oni kompletnie zaskoczeni wizytą mundurowych, próbowali uciekać. Po krótkim pościgu zostali zatrzymani.
Dzisiaj będą przesłuchiwani. Śledczy podejrzewają, że zatrzymani wczoraj sprawcy mają na swoim koncie nawet kilkadziesiąt przestępstw przeciwko mieniu.
Za kradzieże z włamaniem grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy. (KWP)
Reklama
UKRYWALI SIĘ W SZAŁASACH
SŁUPSK. Dzielnicowi z posterunku w Dębnicy Kaszubskiej zatrzymali wczoraj dwóch mieszkańców tej gminy, ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości w pobliskich lasach. 20 i 38-latek podejrzani są o co najmniej kilkadziesiąt przestępstw - włamań i kradzieży, które jak ustalili śledczy, popełniali nie tylko na obszarze gminy.
- 24.04.2010 10:23 (aktualizacja 01.04.2023 12:34)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze