W artykule na łamach www.heise.de opisane są w języku niemieckim najnowsze prace badawcze prof. Paula M. Kintnera z Uniwersytetu Cornell USA, (Professor, Electrical and Computer Engineering) dotyczące manipulacji wskazań systemów GPS (http://www.heise.de/tr/artikel/Der-GPS-Hack-275686.html)
Prof. Kintner, specjalista od elektrotechniki i budowy komputerów zajmował się, ze swoim zespołem, pierwotnie tworzeniem odbiornika, którego celem było badanie wpływu erupcji słonecznych na system GPS.
W czasie badan Todd Humprey, członek zespołu zauważył, że urządzenia można używać także do nadawania sygnałów GPS mylących odbiorniki co do ich położenia.
Profesor Richard Langley, ekspert od systemów nawigacji satelitarnej i wykładowca na uniwersytecie New Brunswick w Kanadzie mówi, że ten słaby punkt systemów nawigacji jest znany od dawna i ma nadzieje, że wkrótce uda się rozwinąć technikę zwalczającą to zjawisko.
Stwierdził: "Być może ta demonstracja otworzy wreszcie ludziom oczy na fakt, jak łatwo można zmylić odbiornik GPS"
Czy piloci popełnili błąd, czy byli wprowadzeni w błąd?
TVN24 podał, że system EGPWS (Enhanced Ground Proximity Warning System) alarmował pilotów przez ostatnie 30 sekund i że wynika z tego, że piloci popełnili błąd. Patrząc od strony technicznej jest jednak odwrotnie:
Kiedy pilot dostaje sfałszowana informacje o wysokości nad terenem i zaczyna przygotowywać się do lądowania, wyłącza zgodnie z procedura EGPWS.
EGPWS korzysta z informacji o wysokości podawanych przez inne urządzenia. Jeśli NIE ZOSTAŁ wyłączone, oznacza to, że pilot wierzył, że znajduje się wyżej i nie zdeaktywował go. Nagła informacja alarmująca została z wysokim prawdopodobieństwem uruchomiona, gdy było już zbyt późno.
DO WYJAŚNIENIA!
Możliwe i niezbędne do zbadanie przez niezależną komisją są więc dwa warianty przyczyny katastrofy:
1. Mechaniczne uszkodzenie elektroniki lub hydrauliki pokładowej.
2. Atak elektroniczny na systemy nawigacji pokładowej.
DO WYJAŚNIENIA: tajemnice katastrofy pod Smoleńskiem. Atak elektroniczny na systemy nawigacji pokładowej?!?
Czy podczas lotu samolotu prezydenckiego, który rozbił się pod Smoleńskiem mogło dojść do manipulacji wskazań systemów GPS? Możliwe i niezbędne do zbadanie przez niezależną komisję są dwa warianty: mechaniczne uszkodzenie elektroniki lub hydrauliki pokładowej albo atak elektroniczny na systemy nawigacji pokładowej. Jeżeli tak było, nasuwa się kolejne pytanie: kto mógł dokonać takiego ataku, który spowodował tragedię - śmierć Prezydenta Kaczyńskiego, Jego Żony i 94 Polaków w misji specjalnej do Katynia.
- 29.04.2010 00:55 (aktualizacja 01.04.2023 12:34)

Reklama








Napisz komentarz
Komentarze