Policjanci apelują o ostrożność w kontaktach z nieznajomymi. Prosimy także członków rodzin osób starszych, które najczęściej są ofiarami oszustów, aby uczulili seniorów na takie sytuacje.
Co jakiś czas informujemy i przestrzegamy o przestępcach, którzy wzbogacają się wykorzystując przy tym dobroć i łatwowierność osób starszych. Mechanizm działania oszustów metodą na „wnuczka" jest za każdym razem taki sam:
Najpierw - kontakt telefoniczny na numer stacjonarny. Dzwoniący podaje się za członka rodziny lub pyt „ czy mnie poznajesz?” i sam naprowadza np. na imię jakie nosi prawdziwy krewny.
Następnie oszust przedstawia historię o swojej trudnej sytuacji życiowej. Mówi np. o wypadku drogowym, ciężkiej chorobie czy okazyjnym kupnie akcji, mieszkania, działki. Osoby starsze kierując się dobrocią serca, godzą się na rzekome pożyczenie pieniędzy. Wierzą, że pieniądze poratują „najbliższego” w trudnej sytuacji w jakiej się znalazł.
Następny krok to prośba o przelanie pieniędzy na konto założone w Polsce, Niemczech, Wielkiej Brytanii itp. lub też o przekazanie pieniędzy zaufanej osobie, która przyjedzie po pieniądze pod dom, aby „nie robić dodatkowego kłopotu”.
Potem kontakt z oszustem urywa się.
Zazwyczaj pokrzywdzeni po kilku godzinach, a nawet i kilku dniach orientują się, że zostali oszukani, i że pieniądze, które miały poratować najbliższych trafiły do przestępców.
Gdyńscy policjanci chcą dotrzeć do jak najszerszego grona odbiorców. Dlatego w ubiegłym tygodniu funkcjonariusze przekazali parafiom dzielnic Śródmieścia, Chyloni i Oksywia ulotki zawierające informacje jak ustrzec się oszustów i złodziei. W tym tygodniu ulotki trafiły do pozostałych parafii.
Apel do mieszkańców trafi również do Klubów Seniorów oraz do posiadaczy działek ogrodowych. Policjanci prześlą również apel do szkół z prośbą o przedstawienie problemu podczas np. spotkań z rodzicami. (KWP)
Oszuści z "zaufaniem", "wnuki" nacierają na kasy seniorów
GDYNIA. Dwie mieszkanki Gdyni padły ofiarą oszustów. 68-latka zaufała fałszywemu krewnemu i przelała na jego konto w Niemczech 12 tys. zł. Natomiast 84-letnia kobieta, myśląc, że dzwoni do niej córka potrzebująca pomocy w ciężkiej chorobie, przekazała oszustce 15 tys. zł.
- 22.05.2010 00:00 (aktualizacja 23.08.2023 12:34)
Reklama






Napisz komentarz
Komentarze