Z relacji świadków wynika, że motolotnia spadła na pole w okolicach Sztumu (niedaleko miejscowości Koniecwałd) w piątek o ok. godz. 17. W rozbitej maszynie były dwie osoby. Natychmiast wezwano miejscową straż pożarną oraz pogotowie. Stwierdzono zgon dwóch mężczyzn. Policja wyjaśnia okoliczności wypadku oraz ustala tożsamość ofiar.
Z relacji internauty wynika, że motolotnia wystartowała w miejscowości Koślinki pod Sztumem. Motolotnię prowadził Andrzej Lubczyński, prezes klubu, weteran motolotnictwa. Leciał z kolegą z Niemiec. Silnik nawalił, zaczęli spadać. Otworzyli spadochron, ale byli za nisko i nie dal rady ich uciągnąć.
Motolotnia runęła na pole. Dwie osoby zginęły na miejscu
SZTUM. Do tragicznego wypadu motolotni doszło na polu pod Sztumem - w kierunku miejscowości Koniecwałd k. Sztumu. Zginęli dwaj mężczyźni podróżujący motolotnią. Nie są znane przyczyny wypadku.
- 03.07.2010 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:35)
Reklama






Napisz komentarz
Komentarze