W piątek po godz. 22:00 funkcjonariusze pełniący służbę w patrolu wodnym otrzymali informację od ratowników WOPR o dryfującej łodzi na wysokości Redłowa. Policjanci natychmiast udali się w ten rejon i namierzyli nieoświetlony jacht. Na jachcie znajdował się mężczyzna, który nie posiadał żadnych dokumentów uprawniających do pływania jednostką.
37-letniego mieszkańca Sopotu poddano badaniom na zawartości alkoholu w organizmie. Wynik - ponad 1 promil.
Teraz mężczyźnie za sterowanie jachtem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2 oraz za brak wymaganych dokumentów wysoka grzywna. (KWP)
Na bani, bez uprawnień w dryfującej łodzi na morzu
GDYNIA. Policjanci z ogniwa wodnego gdyńskiej komendy zatrzymali 37-letniego mieszkańca Sopotu, który sterował łodzią mając ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna nie posiadał dokumentów. Nietrzeźwemu za prowadzenie pojazdu mechanicznego w ruchu wodnym grozi kara pozbawienia wolności do lat 2 oraz wysoka grzywna nałożona przez Urząd Morski w Gdyni.
- 19.07.2010 00:00 (aktualizacja 21.08.2023 11:57)
Reklama






Napisz komentarz
Komentarze