Do wypadku doszło w Przetoczynie za Szemudem. Autokar przewożący 37 dzieci, w wieku od 7 do 12 lat - jadąc w kierunku Wejherowa - uderzył w drzewo.
Z relacji świadków wynika, że przyczyną wypadku był TiR, który nagle pojawił się na wąskiej drodze. Kierowca autokaru chciał go wyminąć i uderzył w drzewo.
Natychmiast wszczęto akcję ratunkową, przyjechali strażacy, pogotowie, policja. 19 osób, w tym 17 dzieci, zostało rannych. Kierowca ma złamane nogi, opiekunka dzieci, która siedziała za kierowcą doznała zewnętrznych obrażeń. Dzieci mają głównie urazy nóg i głowy, powybijane zęby. Rannym udzielono pomocy, przewieziono je do szpitali, lecz - jak się okazało - nie są poważnie ranne.
Autokar wiózł dzieci z Radomia, Warszawy i Trójmiasta na wakacje do Łeby. Kierowca wybrał drogę na skróty, prawdopodobnie aby ominąć zakorkowany zwykle odcinek między Gdynią a Redą. Droga na trasie Wejherowo - Szemud została na kilka godzin zablokowana.
Autokar wjechał w drzewo. Dzieci i 2 osoby dorosłe ranne
WEJHEROWO. Dzisiaj po południu około godz. 17.35 na trasie Szemud - Wejherowo autokar wiozący dzieci na wakacje do Łeby wjechał w drzewo. 19 osób jest rannych.
- 06.08.2010 20:13 (aktualizacja 01.04.2023 12:36)
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze