Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności morderstwa Patryk P. W dniu 2 czerwca 2010 r. w Gdyni chłopak zaginął. Przygotowywał się do wypłynięcia w rejs. Nagle zniknął, bez śladu. Poszukiwała go rodzina, policja, ITAKA - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych.
W morzu znaleziono zwłoki zatopionego mężczyzny, miał skrępowane ręce, ciało obciążono betonowymi płytami, aby nie wypłynęło na powierzchnię. Rodzina rozpoznała - było to ciało Patryka. Nie ulega wątpliwości - chłopak został zamordowany, nie są znane okoliczności tego zabójstwa.
Miał wypłynąć w rejs, został bestialsko zamordowany
GDYNIA. 25-letni Patryk przygotowywał się do wypłynięcia w rejs. Zaginął, nie pozostawił śladu. Był poszukiwany przez rodzinę i policje. W morzu znaleziono zwłoki, ofiara miała skrępowane ręce, ciało było przywiązane do betonowych płyt. Okazało się, że to ciało Patryka.
- 08.08.2010 15:01 (aktualizacja 01.04.2023 12:36)

Reklama







Napisz komentarz
Komentarze