Tragedia w województwie pomorskim. Siedmioletnia dziewczynka z Przechlewa zatruła się grzybami. Wszystko wskazuje na to, że dziecko zjadło w niedzielę muchomora sromotnikowego. Po kilku dniach zmarło. Okoliczności śmierci siedmiolatki wyjaśnia prokuratura. Lekarze apeluję o rozwagę i ostrzegają: grzyby mogą być śmiertelnie groźne.
Do tragedii doszło w Przechlewie w powiecie człuchowskim w województwie pomorskim - informuje Radio Gdańsk. Z wstępnych ustaleń wynika, że dziecko zjadło grzyby w poniedziałek, a od wtorku źle się czuło.
Niestety, rodzina nie skorzystała z pomocy lekarzy i próbowała leczyć dziecko domowymi sposobami. Stan dziewczynki pogarszał się z każdym dniem, w czwartek straciła przytomność. Dziecko czuło się coraz gorzej. Wezwany lekarz pogotowia stwierdził zgon dziecka.
Jak poinformowała w rozmowie z reporterem radia RMF FM Alicja Ceitel z policji w Człuchowie, dziecko kilka dni wcześniej prawdopodobnie zjadło muchomora sromotnikowego. Dziewczynka zmarła, bo zbyt późno trafiła do szpitala.
Poza siedmiolatką nikt z rodziny nie zachorował, mimo że też jedli grzyby. Okoliczności śmierci dziecka bada Prokuratura w Człuchowie.
* * *
To niestety nie pierwszy tego rodzaju przypadek. Niemal cała Polska zna historię sześcioletniego Tomka, który zatruł się muchomorem sromotnikowym. Życie dziecku uratował przeszczep wątroby, który wykonali lekarze z Centrum Zdrowia Dziecka.
Lekarze ostrzegają: Grzyby mogą być groźne!
Poważny jest też stan 50-latka z Zamościa (woj. lubelskie) który zjadł pięć muchomorów sromotnikowych. Mężczyzna ma potężne zniszczenia wątroby. Czeka na przeszczep.
Do lubelskiego szpitala trafiła również trzyosobowa rodzina z Wilkowic. Na szczęście ich życiu nic już nie zagraża. Dwaj bracia są już w domu, w szpitalu przebywa nadal tylko ich matka.
Do zdrowia wraca także 70-latek z Tomaszowa Lubelskiego. Mężczyzna zjadł trującego muchomora, którego znalazł niedaleko swojego domu. Myślał, że to pieczarka.
Lekarze ostrzegają i apelują do rodziców, żeby w żadnym wypadku nie dawali grzybów małym dzieciom. Zaznaczają także, że jeśli podejrzewamy, iż doszło do zatrucia, należy jak najszybciej zgłosić się do szpitala - bo pierwsze godziny po zjedzeniu trujących grzybów są najcenniejsze. (Interia.pl)
Reklama
Śmiertelne zatrucie. Siedmiolatka zjadła muchomora sromotnikowego. Zmarła, bo zbyt późno trafiła do szpitala
POMORZE. Siedmioletnia dziewczynka z Przechlewa (pow. człuchowski) zatruła się grzybami. rodzina nie skorzystała z pomocy lekarzy i próbowała leczyć dziecko domowymi sposobami. Stan dziewczynki pogarszał się z każdym dniem, w czwartek straciła przytomność. Zmarła.
- 06.09.2010 00:00 (aktualizacja 10.07.2023 08:43)
Reklama





Napisz komentarz
Komentarze