W wieku 51 lat zmarł stoczniowiec Mieczysław Chełminiak - cichy i niedoceniony bohater Sierpnia 1980, aktywny uczestnik strajków w Stoczni Gdańskiej - także w maju i sierpniu 1988 r., które doprowadziły do upadku komunizmu.
- Z wielkim smutkiem i żalem zawiadamiamy o śmierci naszego Kolegi i Przyjaciela, człowieka, który całe swoje życie oddał dla NSZZ „Solidarność” śp. Mieczysława Chełminiaka - poinformowali koledzy z „Solidarności”.
Był aktywnym uczestnikiem strajku w Stoczni Gdańskiej w Sierpniu 1980 r. Współtworzył zakładowe struktury Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”.
Po wprowadzeniu stanu wojennego, gdy wielu działaczy internowano, nie poddał się, walczył i bronił Stoczni do końca - 13 grudnia 1981 r. i kolejnych dniach brał czynny udział w „strajku opornościowym” w Stoczni Gdańskiej. Działał w opozycji stoczniowej. Był członkiem Komitetu Strajkowego. Również w maju i sierpniu 1988 r. współorganizował przełomowe w walce z reżimem strajki w Stoczni Gdańskiej.
Przez wiele lat był członkiem Prezydium Komisji Zakładowej „Solidarności” Stoczni Gdańskiej oraz członkiem Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”. Od 2006 r. był członkiem Prezydium Sekcji Przemysłu Okrętowego oraz Prezydium Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”. Był również delegatem na Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność” w latach 2002–2010.
Bardzo aktywnie działał i walczył nie tylko w latach 80 i 90., lecz był współorganizatorem akcji protestacyjnych w obronie Stoczni Gdańskiej oraz licznych uroczystości i manifestacji solidarnościowych w ostatnich latach. Zawsze był obecny przy Bramie Stoczni nr 2.
Gdy inni „bohaterowie” i opozycjoniści z lat 80 spoczęli na laurach i zajmowali stołki władzy, On pozostał sobą – twardy, nie ugięty, ideowiec – człowiek „Solidarności” przez duże „S”.
Zawsze uczynny, przyjazny, pracowity, oddany sprawie, lecz w cieniu medialnych bohaterów strajkowych takich jak Lech Wałęsa, Bogdan Borusewicz, Henryka Krzywonos czy Jerzy Borowczak. Jeden z 10 milionów ”solidarnościowców”, lecz niezwykły, lojalny i walczący do końca – do ostatnich dni godnego życia. Bez Niego nie byłoby walki, organizowania strajków, zwycięstwa i Solidarności.
Mieczysław Chełminiak został doceniony – jak wielu innych prawdziwych bohaterów Sierpnia 1980 i oddanych ludzi „Solidarności” – dopiero przez Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W 2008 r. został odznaczony przez Prezydenta RP Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Zmarł w wieku 51 lat 29 września 2010 r. - po ciężkiej chorobie, walczył do końca, odszedł w chwale.
Pogrzeb w uroczystej oprawie, z dziesiątkami sztandarów związkowych, z udziałem Przyjaciół, kolegów i wdzięcznych gdańszczan odbył się we wtorek, 5 października 2010 r. w Bazylice św. Brygidy w Gdańsku. Zmarłego żegnał przewodniczący "Solidarności" Janusz Śniadek. Obecny był poseł Andrzej Jaworski, liczne delegacje NSZZ "Solidarność" z Pomorza.
Po mszy stoczniowcy, koledzy i delegacje ”Solidarności” autokarami pojechali do rodzinnych Śliwic (powiat tucholski), aby uczestniczyć w ostatniej drodze i uroczystościach pogrzebowych w kościele pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej..
Wyrazy szczerego współczucia Rodzinie oraz Najbliższym złożyli członkowie oraz pracownicy Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”.
* * *
Niezwykle uczynny człowiek, skromny, lecz bardzo odważny.
Dziękujemy Ci Mietku za wszystko – za piękne chwile uwieńczone zwycięstwem, za odwagę, lojalność, za wiele dobra jakie uczyniłeś dla swojej ukochanej Ojczyzny.
Cześć Jego pamięci!
Cichy bohater – walczący do końca. Mieczysław Chełminiak, stoczniowiec – jeden z 10 mln, lecz niezwykły
GDAŃSK/ŚLIWICE. W Bazylice św. Brygidy odbyły się uroczystości pogrzebowe zmarłego stoczniowca - cichego bohatera solidarnościowej walki z komunistycznym reżimem - Mieczysława Chełminiaka. Zawsze był w pierwszej linii działania - w Sierpniu 1980 i w przełomowych strajkach w maju i sierpniu 1988 r. W cieniu znanych liderów - Wałęsy, Borowczaka, Borusewicza. Żegnały go tłumy stoczniowców, ludzi Solidarności, gdańszczan.
- 05.10.2010 12:22 (aktualizacja 10.06.2023 09:03)

Reklama























Napisz komentarz
Komentarze