Radni uchwali, że rondo na „berlince”, u zbiegu ulic Skarszewskiej i Sikorskiego, dostanie imię Jana Wałaszewskiego. Zastępca prezydenta Żak zapewnił, że mogą skończyć się problemy z ciągłymi awariami świateł na „berlince”, bo „w końcu konserwator świateł jest na miejscu”. Dodał, że odzyskana z remontu „berlinki” kostka ułożona zostanie na wszystkich ulicach przy Rynku (Szewska, Kozia, Browarowa, Wodna). Radny Gajda stwierdził, że Rada Miasta „jest na etapie wykańczania prezydenta” (Żaka).
Ludzie protestują...
Sławomir Ruśniak i Ryszard Gajda pytali o os. Piastów, gdzie ludzie protestują przeciwko zlokalizowaniu części dużej inwestycji w pobliżu ich bloku. Było spotkanie inwestor – mieszkańcy, lecz bez udziału radnych.
- 20 sierpnia było spotkanie. Nie czuję się upoważniony zapraszać kogokolwiek na takie spotkania, bo nie jestem stroną. Radni upoważnili mnie do roli negocjatora – wyjaśnił prezydent Stachowicz. - Inwestor wyszedł naprzeciw oczekiwaniom środowiska proponując wariant alternatywny, m. in. likwidację placu manewrowego i odsunięcie linii zabudowy pod warunkiem braku protestu Spółdzielni przy decyzji środowiskowej. Pewne kwestie zostaną zakończone w połowie września.
Gajda pytał o plan przestrzennego zagospodarowania miasta. Usłyszał, że 2 września upływa termin zgłaszania uwag. Na razie są 52 uwagi, w tym 50 z os. Piastów.
Sławomir Ruśniak pytał co dalej z parkowaniem przy DH Kupiec. - Problem jest rozwiązany, ale nie jest akceptowany przez zainteresowanych. Idzie tam komisja Ładu i Bezpieczeństwa. Jest problem jednej przyczepy.
„Ustalenia” za plecami prezydenta
Zastępca prezydenta, Henryk Wojciechowski poinformował, że trwają negocjacje oświatowe z gminą dotyczące rozliczenia „dopłat” dla uczniów z terenu gminy uczących się w szkołach w mieście i odwrotnie. - Są wzajemne propozycje, w środę, 2 września, będzie finalizacja. Wiem, że niektórzy radni spotkali się z władzami gminy wiejskiej i ustalili podobno warunki.
- Spotkali się radni PO, ale ustaleń nie było. To przekłamanie - powiedział przewodniczący RM Cychnerski (PO). - Żadnych ustaleń nie było.
- Z partyjnymi tylko? - pytał ze smutkiem Henryk Kurkowski.
Krzysztof Skiba podziękował sekretarzowi Toporowskiemu za zarządzanie i zrobienie „porządku” z parkingiem przed urzędem. Przypomniał, że Tczew dostał pieniądze na teren przy dworcu. - Trochę serce boli. A u nas przy dworcu? Złożyłem wniosek o rewitalizację Alei Wojska Polskiego - to by się wiązało.
Arkadiusz Banach zapytał wprost, czy będą decyzje personalne w Wydziale Rozwoju skoro wydziałowi nie udało się pozyskać środków na ważne inwestycje (np. stadion, ul Jabłowska).
- To nie były złe wnioski - ocenił prezydent. - Gdyby oceniać przez pryzmat wniosków to nasz stadion miał 60 %, a Kwidzyn - 62%.
Ważniejsze uchwały
Radni wyrazili zgodę na „podjęcie przez Prezydenta Miasta działań zmierzających do nabycia przez Gminę Miejską Starogard Gdański nieruchomości, w drodze darowizny, dokonanej przez Klub Sportowy AGRO - KOCIEWIE”. Działka ma 0,55 ha i jest zabudowana obiektem hali sportowej z zapleczem o łącznej pow. zabudowy 2.344 m2.
Zmieniono uchwałę w sprawie przyjęcia „Lokalnego Programu Rewitalizacji Obszarów Miejskich (LPROM) miasta Starogard Gdański na lata 2008-2013” i przyjęcia Programu Przedsięwzięć Towarzyszących temu programowi.
- Trzy wydziały pracowały nad tym dokumentem – wyjaśnił Wojciechowski. - Termin złożenia projektu mamy za miesiąc.
Reklama
Platforma za plecami władzy. Radni radzą, prezydent tłumaczy, a ludzie protestują
STAROGARD GD. 26 sierpnia 2009 r. na sesji Rady Miasta radni nadali imię Ronda przy „berlince” - Jana Wałaszewskiego. Omawiano kontrowersyjną sprawę niechcianej przez mieszkańców inwestycji na os. Piastów. Radni Platformy za plecami prezydenta mieli ustalać warunki dopłat do nauki uczniów spoza miasta.
- 03.09.2009 00:00 (aktualizacja 07.08.2023 12:27)
Reklama






Napisz komentarz
Komentarze