Do wybuchu doszło w piątek, po godz. 22 w mieszkaniu - na pierwszym piętrze czterokondygnacyjnego budynku przy ulicy Marusarzówny w Lęborku. Mieszkanie zostało częściowo zniszczone. Policja i strażacy badają przyczyny wybuchu. Z wstępnych ustaleń wynika, że powodem eksplozji mogło być nieumiejętne obchodzenie się z odczynnikami chemicznymi, które strażacy znaleźli w mieszkaniu.
14-letniego chłopaka natychmiast przewieziono do szpitala w Wejherowie. Stracił wzrok, ma urazy obu rąk i liczne poparzenia.
Reklama
Wybuch w bloku. Chłopiec stracił wzrok, ma urazy rąk i liczne poparzenia
LĘBORK. Do eksplozji doszło w bloku mieszkalnym w Lęborku. 14-letni chłopak - sprawca wybuchu - został poważnie ranny - jest w stanie ciężkim w szpitalu wejherowskim.
- 20.11.2010 00:00 (aktualizacja 20.08.2023 19:09)
Reklama






Napisz komentarz
Komentarze