Konferencja odbyła się w siedzibie starostwie powiatowym, która w niedzielę została specjalnie udostępniona na spotkanie z premierem. Premier z Trójmiasta jechał do Szczecina, aby tam poprzeć kandydata Platformy. W drodze spotkał się, w niedzielne przedpołudnie, również z posłem Sławomirem Neumanem oraz starostą starogardzkim Leszkiem Burczykiem. Spotkanie to było zamknięte dla prasy.
Potem odbyła się krótka konferencja prasowa.
- Niecodziennie zdarza się, aby Kaszuba z takim przekonaniem wspierał Kociewiaka – mówił na konferencji prasowej premier Donald Tusk. - Jesteśmy jedną pomorską rodziną, ale czasami spieramy się między sobą i każdy.
Poprzeć swoich
Nie ulega wątpliwości, że w niedzielne przedpołudnie (w trakcie kampanii wyborczej) premier Donald Tusk został zaproszony do Starogardu Gd. w celach PR kandydata na prezydenta z Platformy. W Starogardzie za tydzień będzie bowiem dogrywka - między obecnym prezydentem Edmundem Stachowiczem (który zdobył w I turze najwięcej głosów, lecz nie uzyskał wymaganej większości - ponad 50 proc. głosów). Kandydat z PO Partyk Gabriel w I turze przegrał ze Stachowiczem.
Tusk ma jeszcze do poparcia walczącego w Kościerzynie o fotel burmistrza posła PO Zdzisława Czuchę. Tam z kolei kontrkandydatem polityka Platformy jest bardzo popularny w mieście dotychczasowy burmistrz Marcin Modrzejewski. Mocnym kandydatem PO w wyborach samorządowych miał być w Słupsku poseł PO Zbigniew Konwiński, jednakże w I turze przegrał z kandydatami lewicy.
Premier: Decyzja pomorskiej Platformy jest sprzeczna z jego oczekiwaniami
Podczas konferencji zorganizowanej w niedzielę w Starostwie Starogardzkim premier Tusk zapytany o poparcie władz pomorskiej PO dla swojego dawnego członka - prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego (przypomnijmy: mającego zarzuty prokuratorskie, m.n. o charakterze korupcyjnym) powiedział, że w tej sprawie "nie zmienia swojej opinii co do zasad".
- Nie będę głosował na Jacka Karnowskiego w drugiej turze wyborów prezydenta Sopotu - powiedział na konferencji premier Donald Tusk. - Mamy w Polsce do czynienia z kilkoma prezydentami miast, którzy w związku ze swoimi sprawami, w mojej ocenie stanowią jakiś problem dla swojej wspólnoty lokalnej.
Premier wyjaśnił, że wysoko ceni dokonania Karnowskiego jako samorządowca, jednakże "trudno mi zmienić zdanie, jeśli chodzi o samą zasadę, która dotyczy nie tylko Sopotu".
Premier Tusk powiedział, że decyzja podjęta w sobotę przez pomorską Platformy Obywatelska o poparciu Jacka Karnowskiego jest sprzeczna z jego oczekiwaniami, ale ją rozumie. Dodał jednocześnie: "Nie dziwię się ludziom, dotyczy to także mojej rodziny i przyjaciół, którzy głosują na Jacka Karnowskiego".
Reklama
Premier Tusk w Starogardzie Gd. o walce wyborczej w Sopocie: Nie zagłosuję na Karnowskiego
STAROGARD GD. Mimo marnej pogody, zaśnieżonych dróg na Kaszubach i Kociewiu premier Donald Tusk służbowo dojechał do Starogardu Gd. (w drodze do Szczecina), gdzie trwa kampania wyborcza z udziałem kandydata Platformy. W Starostwie Powiatowym odbyła się zaplanowana wcześniej konferencja prasowa. Dziennikarzy interesowało jednakże głównie poparcie Platformy dla Jacka Karnowskiego walczącego w dogrywce o fotel prezydenta Sopotu z Wojciechem Fułkiem.
- 28.11.2010 12:23 (aktualizacja 23.08.2023 01:46)

Reklama




Napisz komentarz
Komentarze