środa, 17 grudnia 2025 08:01
Reklama

Posługa innym - godna pochwały i szacunku. W obliczu bezlitosnej walki

TORUŃ. Polityka nie może być dla katolika jedynie skutecznym sposobem zdobywania władzy. Dla katolika polityka jest czymś znacznie szlachetniejszym i odpowiedzialnym, gdyż posiada wymiar moralny. Ludzie polityki winni być ludźmi społecznego zaufania - powiedział o. dr Krzysztof Bieliński CSRS.
Posługa innym - godna pochwały i szacunku. W obliczu bezlitosnej walki
Wybitne osobistości z różnych stron świata wzięli udział w III Międzynarodowym Kongresie „Katolicy i Polityka”.
Katolikiem nie jest się od święta. Katolik powinien codziennie, w różnych okolicznościach - w pracy, w domu, w działalności publicznej - wyznawać zasady i wartości wynikające z wiary. Dotyczy to także sfery życia społecznego i polityki. O tych zagadnieniach dyskutowali uczestnicy III Międzynarodowego Kongresu "Katolicy i polityka: szanse i zagrożenia”.

Kongres odbył się w dniach 26-27 listopada w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Współorganizatorami kongresu byli: Katedra Filozofii Kultury KUL i International Gilson Society. W wykładach i dyskusjach pod kierunkiem wybitnych ekspertów podejmujących zagadnienie wartości cywilizacji chrześcijańskiej w życiu publicznym i szans oraz zagrożeń w ich urzeczywistnieniu udział wzięło ponad pół tysiąca osób. W Kongresie uczestniczył także przedstawiciel Wydawnictwa Pomorskiego.
III Międzynarodowy Kongres rozpoczął się uroczystą mszą świętą pod przewodnictwem J.E. ks. bp Antoniego Pacyfika Dydycza. Licznie zgromadzonych uczestników konferencji przywitał rektor uczelni o. dr Krzysztof Bieliński CSsR.

Polityka dla katolika - szlachetna i odpowiedzialna
Oto fragmenty z wystąpienia o. dr Krzysztof Bieliński CSRS.
- To co nas nurtuje, to problem obecności i nieobecności katolików w polityce. Czy trzeba nam katolikom być w polityce? Jak być katolikiem w polityce?
Zwróciliśmy się do osób, które z jednej strony w sposób naukowy podejmują to zagadnienie, z drugiej zaś mają wysokie osiągnięcia w polityce, będąc katolikami. Patrzymy na zagadnienie z perspektywy ogólnoświatowej, dzięki czemu lepiej zrozumiemy problemy z jakimi spotykamy się dzisiaj w Polsce.
- Polityka nie może być dla katolika jedynie skutecznym sposobem zdobywania władzy. Dla katolika polityka jest czymś znacznie szlachetniejszym i odpowiedzialnym, gdyż posiada wymiar moralny. Ludzie polityki winni być ludźmi społecznego zaufania. Po pierwsze dlatego, że są wybierani przez innych, po drugie dlatego, że mają innym służyć! Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej, polska i katolicka uczelnia, która chce przygotować dziennikarzy i elity polityczne, wydaje się najbardziej odpowiednim miejscem na tego rodzaju konferencję naukową. (…)

”Praca godna pochwały i szacunku”
Jak pomóc polityce? Jak pomóc politykom?
Jan Paweł II nauczał, że polityka jest zobowiązaniem dla świeckich. W adhortacji apostolskiej CHRISTIFIDELES LAICI, O powołaniu i misji świeckich w Kościele i w świecie, pisał:
Aby ożywiać duchem chrześcijańskim doczesną rzeczywistość służąc (...) osobie i społeczeństwu, świeccy nie mogą rezygnować z udziału w „polityce”, czyli w różnego rodzaju działalności gospodarczej, społecznej i prawodawczej, która w sposób organiczny służy wzrastaniu wspólnego dobra; (..) prawo i obowiązek uczestniczenia w polityce dotyczy wszystkich i każdego; (...) Ani oskarżenia o karierowiczostwo, o kult władzy, o egoizm i korupcję, które nierzadko są kierowane pod adresem ludzi wchodzących w skład rządu, parlamentu, klasy panującej czy partii politycznej, ani dość rozpowszechniony pogląd, że polityka musi być terenem moralnego zagrożenia, bynajmniej nie usprawiedliwiają sceptycyzmu i nieobecności chrześcijan w sprawach publicznych. Przeciwnie, Sobór Watykański II mówi o tym w sposób niezwykle znaczący: „Kościół uznaje za godną pochwały i szacunku pracę tych, którzy dla posługi ludziom poświęcają swoje siły dobru państwa i podejmują się tego trudnego obowiązku”.
- Odpowiedzią na apel Ojca Świętego, tzn. Kościoła jest nasz Kongres i są nasi zacni goście, którzy podjęli trud przygotowania kongresu i przyjazdu do Torunia z różnych zakątków świata – powiedział o.Bieliński. - Pragnę podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do tego dzisiejszego ważnego spotkania. Katolik w polityce ma nie tylko swoje miejsce, ale jest w niej potrzebny! Bo jest taki wymiar polityki, którego inni nie dostrzegają!
Konferencja dedykowana jest ludziom, z którymi tu się spotykaliśmy, których słuchaliśmy. Zginęli tragicznie w czasie służby! Pomagali nam nie tracić wiary, że można być nie tylko uczciwym politykiem (co znaczy już tak wiele!), ale że można w zaangażowaniu politycznym – będąc katolikiem, katolikiem pozostać kierując się w służbie społecznej etyką katolicką -Ewangelią Chrystusa, Nauką Kościoła!

Niezmienne nauczanie Kościoła
Prefekt Kongregacji Wychowania Katolickiego, Kardynał Zenon Grocholewski w wystąpieniu podkreślił, że chrześcijanin musi wyrażać sprzeciw wobec koncepcji pluralizmu opartej na relatywizmie moralnym, która szkodzi samej demokracji. Demokracja bowiem potrzebuje prawdziwych i solidnych podwalin - zasad etycznych, które ze względu na swoją naturę i rolę, jaką pełnią w życiu społecznym, nie mogą być przedmiotem negocjacji.
Z wypowiedzi Kardynała płynęło przesłanie, które zawarł w dwóch zdaniach: „Katoliku, nie chowaj głowy w piasek, bądź czynny w budowaniu wspólnego dobra!” „Katoliku zaangażowany w polityce, bądź naprawdę sobą we wszystkich przejawach twego życia i postępowaniu; bądź sobą: koherentny i świadomy swego specyficznego powołania do apostolstwa”.

Nie ulegać zwodniczym kompromisom
Główną tezą wszystkich wystąpień było wezwanie do czynnej obecności katolików w polityce, przy odnotowaniu licznych przeszkód i przeciwności, jakie napotykają pragnący zachować wiarę ludzie życia publicznego.
- Religię uważa się za sprawę wolności sumienia, która dotyczy prywatnego życia człowieka, podczas gdy państwo polega na zarządzaniu w interesie publicznym, neutralnym wobec prywatnych przekonań obywateli – powiedział prof. Andrei Marga z Uniwersytetu Babes-Bolyai w Cluj w Rumunii. - Klasyczne rozumienie separacji religii i państwa trzeba zakwestionować. Religia bowiem nie tylko nadaje pozytywny sens moralny działaniom przeważającej większości ludzi poprzez współdziałanie z Bogiem, który wymierza sprawiedliwość, ale - co więcej - może być motywem niektórych najbardziej demokratycznych zachowań, prawdopodobnie najbardziej demokratycznych spośród nich..

Przeciwnicy silni
Podczas debaty zwrócono uwagę na wzrost popularności partii politycznych, które głoszą poglądy otwarcie sprzeczne z nauką Kościoła. Tak jest choćby w Australii. Damien Tudenhope, prawnik ze Stowarzyszenia Rodzin Australijskich, przypomniał, że pod płaszczykiem dbania o środowisko Zieloni domagają się uznania tak absurdalnych praw, jak legalizacja "małżeństw" tej samej płci. Chcą również, aby wszystkie osoby dorosłe, bez względu na tzw. orientację seksualną i tożsamość płciową, miały prawo do adopcji i wychowania dzieci, zapłodnienia pozaustrojowego czy zdefiniowania tzw. tożsamości seksualnej. Chociaż są zdecydowanymi przeciwnikami kary śmierci w każdym przypadku, to jednak popierają aborcję i eutanazję.
- Popularność partii otwarcie antykatolickich wynika wielokrotnie ze słabości polityków katolickich - powiedział prof. Peter Redpath z International Gilson Society. - Tak przynajmniej jest w Stanach Zjednoczonych, gdzie większość liderów katolickich zarówno wśród osób świeckich, jak i duchownych coraz wyraźniej zwraca się ku protestantyzmowi. Kierują się zasadą, iż wybory moralne są sprawą irracjonalną, sprowadzają je do poziomu "uczuć", nie traktują ich jako działania w obrębie roztropnościowego rozpoznawania dobra i zła.

Łatwo zostać zassanym
- Problemem dla większości katolików w życiu politycznym jest nie tyle kultura, co oni sami – powiedział Scott J. Bloch, doradca byłego prezydenta USA George'a Busha. - Ich problemem jest brak świadomości, że są pod wpływem filozofii postmodernistycznej, która w większości jest pragmatyczna, technokratyczna i nastawiona na manipulację oraz produkcję rzeczy i przyjemności. Można łatwo zostać zassanym w nurt tego procesu o naturze biurokratycznej. Po prostu, chodzić na spotkania, dać się skusić urokom praktycznych rzeczy, następnie nasłuchać się obietnic, że jeśli zrobisz to, co ci się każe - a ciężko jest oprzeć się sile biurokracji - wzniesiesz się na wyższe szczeble stanowisk partyjnych, komitetów, urzędów państwowych, tych z wyboru i tych z nominacji, a wtedy dopiero będziesz w stanie czynić prawdziwe dobro.
- Hiszpańscy katolicy w perspektywie indywidualnej czują się niewygodnie jako politycy w różnych partiach – powiedział prof. Alfredo Marcos z Uniwersytetu w Valladolid. -. Na lewicy próbuje się ich, czy są gotowi postawić dyscyplinę głosowania ponad własnym sumieniem. Na prawicy, czy są gotowi nie kruszyć kopii i stawiać na pierwszym miejscu swoich przekonań moralnych, to znaczy, czy są gotowi skoncentrować swoje starcia z lewicą jedynie na polu gospodarczym. Katolicy w Hiszpanii muszą wybrać między partią wyraźnie wrogą swoim ideom a partią, która wstydzi się ich bronić. I to właśnie w ten sposób idee i wartości tradycji chrześcijańskiej pozostają praktycznie poddane wykluczeniu politycznemu.

W obliczu bezlitosnej walki
- Bez wątpienia stajemy w obliczu bezlitosnej walki o utrzymanie wartości chrześcijańskich i praktykowania religii w społeczeństwie - powiedziała przedstawicielka irlandzkiego Healt Service Executive Anne-Maree Quinn z Dublina. - W obecnych czasach niezwykle trudne jest wyrobienie pewności siebie, by móc uczestniczyć w tej walce. Nawet wewnątrz Kościoła można bowiem dostrzec niezadowolenie i działania podejmowane przez zwolenników tzw. reform, którzy mają wizję Kościoła widzianego z perspektywy świeckiej. Ich głos jest znaczący, a dodatkowo zyskują oni niezwykłą uwagę mediów. Domagają się nowego Kościoła, który będzie odchodził od Tradycji i właściwych mu praktyk, zastępując je świeckim relatywizmem.
- Walkę o obecność katolików w przestrzeni publicznej należy rozpocząć od naprawienia historycznego błędu, jakim było oddzielenie polityki od moralności – powiedział prof. Roberto de Matei (European University w Rzymie). - Kościół ma prawo wypowiadać się na tematy religijne i moralne, które dotyczą człowieka, zarówno w jego życiu prywatnym, jak i publicznym. Ten punkt jest bardzo ważny, ponieważ dzisiaj także wśród katolików istnieje tendencja politycznego kompromisu w sprawach zasadniczych. Filozofia polityczna Ewangelii opiera się na maksymie: "Oddajcie Bogu, co boskie, Cesarzowi, co cesarskie". Jest to sentencja, która zakłada rozróżnienie, ale nie oddzielenie pomiędzy dwoma sferami, publiczną i prywatną, i ich harmonię opartą na podstawach wspólnego fundamentu etycznego i metafizycznego. Katolik winien zatem walczyć o to, by społeczeństwo w życiu publicznym uznało wartość prawa moralnego oraz porządku naturalnego i chrześcijańskiego.
* * *
Szkoda, że tym Kongresie - bardzo bogatym w treści wystąpień i interesującą dyskusję – zabrakło polskich polityków. Obecny był tylko jeden parlamentarzysta - senator prof. Ryszard Bender.
Materiały z Kongresu dostępne: www.wsksim.com.pl

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

martyna 29.11.2015 11:54
Edukacja ma wyrafinowane sposoby, aby się uczyć. Daje to zysk dla tych, którzy kochają poprawę języków. Preply jest odpowiedź. Dołącz korepetycje j. hiszpańskiego gdansk http://preply.com/pl/gdansk/korepetycje-z-hiszpańskiego

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
zamglenia

Temperatura: 0°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 7 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama