Oświadczenie
Po odmowie wszczęcia dochodzenia przez Prokuraturę Rejonową Gdańsk – Oliwa ( pismo z dnia 23.11.2010 r w sprawie obrazy uczuć religijnych ).
Wniosek do Prokuratury o wszczęcie dochodzenia złożyła grupa członków Stowarzyszenia Godność po publicznym znieważeniu krzyża przez Janusza Palikota przed budynkiem Kurii Metropolitalnej w Gdańsku – Oliwie w dniu 4.11.2010 r.
Wnioskodawcy znając obowiązującą obecnie w kraju poprawność polityczną, wcześniejsze wyroki sądów i decyzje prokuratur w sprawach o znieważenie symboli i obrazę uczuć religijnych spodziewali się takiej decyzji Prokuratury. W tej sytuacji, jako sygnatariusze wniosku uważamy, że składanie wniosku o odwołanie jest bezcelowe. Drugim powodem jest to, iż nie chcemy robić kampanii reklamowej Januszowi Palikotowi, bowiem zarówno on, jak również usłużne mu media będą nagłaśniać sprawę. Pracownikom polskiego wymiaru sprawiedliwości, którzy uważają się za ludzi wierzących, chcemy na tle sprawy Janusza Palikota przypomnieć słowa Świętego Pawła Apostoła cytat „żeby nie fałszować Słowa Bożego”. Ks. prof. Czesław Bartnik rozszerza tą interpretację, czyli „nie operować nim podstępnie, nie wypaczać go, nie podrabiać, nie stosować krętych i kłamliwych interpretacji prawdy chrześcijańskiej.”
W uzasadnieniu postanowienia Pani prokurator Iwona Brodzka pisze „Janusz Palikot stwierdził, że protestuje przeciwko postawie ks. abp Sławoja Leszka Głódzia, a następnie trzymane w ręku zdjęcie przybił do stojącego za jego plecami krzyża. Na ogrodzeniu powiesił zaś serdelki i postawił na ziemi butelkę wódki mówiąc, iż są to symbole ks. abp Sławoja Leszka Głódzia z czasów, gdy był biskupem polowym.”
Pani Prokurator nie dostrzegła tu profanacji krzyża. Potraktowała krzyż na równi z serdelkami i butelką wódki. Nie stwierdziła obrazy krzyża, który wykorzystano do niesłusznej, naszym zdaniem, krytyki ks. abp Sławoja Leszka Głódzia. Uważamy, że Krzyż został sprofanowany, bo użyto go do demonstracji politycznej mającej przynieść rozgłos posłowi Palikotowi.
Pani Prokurator uważa, „że takie zachowanie jest dopuszczalne w ramach prawa do wolności słowa”. W obecnej sytuacji, jeżeli ta tendencja w polskim wymiarze sprawiedliwości będzie się pogłębiać, to polskie społeczeństwo wyznające wiarę chrześcijańską, w tym symbole religijne, będzie narażane na dalszą degradację prawną, podobnie jak ma to miejsce w Unii Europejskiej.
A przecież tak niedawno, bo zaledwie 13 lat temu 7 czerwca 1997 Ojciec Święty odprawiając Mszę Św. dla górali pod Giewontem mówił „Umiłowani bracia i siostry nie wstydźcie się krzyża. Starajcie się, na co dzień podejmować krzyż i odpowiadać na miłość Chrystusa. Brońcie krzyża, nie pozwólcie, aby Imię Boże było obrażane w naszych sercach. Niech krzyż przypomina o naszej godności i narodowej tożsamości, o tym, kim jesteśmy, dokąd zmierzamy i gdzie są nasze korzenie.” Czyż byśmy już o tych słów Papieża zapomnieli? Ojciec Święty skierował je nie tylko do górali, ale do nas Polaków, ludzi wierzących, także do J. Palikota i pracowników Prokuratury. Wzywamy do opamiętania J. Palikota, ale także prosimy o głębszą refleksję pracowników wymiaru sprawiedliwości, którzy będą orzekać w sprawach o obronę symboli religijnych i uczuć ludzi wierzących. W imieniu sygnatariuszy wniosku do Prokuratury Rejonowej Gdańsk – Oliwa.
Czesław Nowak
Prezes Stowarzyszenia Godność
Reklama
Palikot z serdelkami. Prokurator nie dostrzegła profanacji krzyża
GDAŃSK. Oświadczenie Stowarzyszenia Godność po odmowie wszczęcia dochodzenia przez Prokuraturę Rejonową Gdańsk – Oliwa (w sprawie obrazy uczuć religijnych).
- 02.12.2010 00:00 (aktualizacja 01.08.2023 20:23)
Reklama





Napisz komentarz
Komentarze