80-latka z Sopotu, która w zeszłym tygodniu wpuściła do mieszkania rzekomą sprzedawczynię kołder przypłaciła to utratą 800 zł. Kobieta przyszła ze swoim dzieckiem i przedstawiła kobiecie „super ofertę” zakupu kołdry za jedyne 100 zł i w ten sposób uśpiła jej czujność. Kiedy sopocianka poszła do kuchni po portfel prawdopodobnie w tym czasie złodziejka z kredensu ukradła około 800 zł.
Ofiarą oszusta padła 70-letnia sopocianka. Mężczyzna zapukał do jej drzwi i powiedział kobiecie, że przywiózł zamówioną przez jej córkę zgrzewkę prawdziwego miodu. Kobieta nic nie podejrzewając zapłaciła mężczyźnie 400 zł. Kiedy oszust zniknął, szybko okazało się, że „prawdziwy miód” to woda z dużą ilością cukru, zabarwiona herbatą, a córka pokrzywdzonej nigdzie miodu nie zamawiała.
W związku z tym, że przedświąteczny okres to przysłowiowy raj dla złodziei i oszustów, dzielnicowi z sopockiej komendy oprócz poszukiwania sprawców tych przestępstw prowadzą działania prewencyjne mi. in. rozdając ulotki i spotykając się z mieszkańcami Sopotu. Radzą, jak nie stać się ofiarą przestępstwa. (KWP)
Reklama
"Super okazje" dla ufnych staruszków
SOPOT. W ostatnich dniach w Sopocie doszło do dwóch kradzieży dokonanych przez oszustów w domach ich ofiar. Przestępcy uśpili czujność i wykorzystali ufność starszych kobiet by ukraść im oszczędności. Kobiety w wieku 70 i 80 lat wpuściły nieznajomych do swoich mieszkań i straciły swoje oszczędności
- 11.12.2010 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:37)
Reklama






Napisz komentarz
Komentarze