środa, 17 grudnia 2025 12:53
Reklama

Pożar zaczął się od choinki. Potrzebna pomoc pogorzelcom

TCZEW. Zajączkowo Tczewskie. Płomienie zniszczyły dwa mieszkania. Możesz pomóc pogorzelcom. Pięć rodzin straciło dach na głową w wyniku poważnego pożaru, do którego doszło w Zajączkowie Tczewskim (gm. Tczew). Całkowicie zniszczone są dwa mieszkania, kolejne zostało zalane. Zdaniem strażaków wiele wskazuje na to, że koszmar mieszkańców zaczął się od płonącej choinki.
Pożar zaczął się od choinki. Potrzebna pomoc pogorzelcom
(Uaktualnienie) Tczewscy strażacy odebrali zgłoszenie o pożarze w budynku wielorodzinnym w środę, 22 grudnia, o godz. 14.24.

Zdążyli uciec
- W jednym z mieszkań na parterze, prawdopodobnie w wyniku zwarcia lampek, zapaliła się choinka – relacjonuje mł. kpt. Zbigniew Rzepka, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie. - Powstały pożar zajął całe mieszkanie, a płomienie przeniosły się także na lokal na piętrze. Kolejne mieszkanie zostało zalane wodą podczas gaszenia. Budynek był murowany, ale o drewnianej konstrukcji dachu, stropu i klatek schodowych.
Akcja trwała ponad sześć godzin. Brało w niej udział 10 zastępów – siedem z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Tczewie oraz trzy z OSP Miłobądz, Gniszewo i Turze, łącznie 32 strażaków. Gdy strażacy, z trudnościami, dotarli na miejsce pożar był już rozwinięty, panowało silne zadymienie.
- Mieszkańcy domu sami opuścili lokale – dodaje mł. kpt. Zbigniew Rzepka. - Na szczęście nikomu nic się nie stało. W jednym z mieszkań spłonął niestety pies.
Trzy z pięciu mieszkań na razie nie nadają się do zamieszkania. Nie wiadomo też, jaki będzie los budynku
- Obiekt na razie został wyłączony z użytkowania – informuje Leszek Lewiński, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Tczewie. Czekamy na ekspertyzę, która wykaże, czy w budynku będzie można zamieszkać po remoncie, czy też konieczna będzie jego rozbiórka.

Trwa akcja pomocy
Strażacy poinformowali o zdarzeniu władze gminy Tczew, które zaproponowały lokatorom nocleg w Gimnazjum w Dąbrówce Tczewskiej, gdzie przygotowano salę z dziesięcioma łóżkami. Rodziny wolały jednak zatrzymać się u krewnych. Już na drugi dzień po pożarze Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej wypłacił wszystkim rodzinom zasiłki celowe, w wysokości zależnej od skali zniszczeń. Najbardziej poszkodowane rodziny otrzymały 4,5 tys. zł.
- Co godne pochwalenia, mieszkańcy naszej gminy z własnej inicjatywy zaczęli przynosić do szkoły w Dąbrówce odzież oraz żywność dla pogorzelców, w tym słodycze dla dzieci. Właśnie zajmujemy się rozdysponowaniem tych darów – powiedziała nam w ubiegły czwartek, 23 grudnia, kierownik GOPS Agnieszka Pettke. - Pomoc darczyńców będzie potrzebna także po Świętach. Czekamy np. na meble i sprzęt AGD. Dwie rodziny straciły wszystko co miały.    
Każdy kto chciałby pomóc poszkodowanym proszony jest o kontakt z GOPS, pod numerem telefonu 58-530-51-14.  
Strażacy przypominają, żeby kupować ozdoby choinkowe posiadające wymagane atesty.
- Apelujemy też, aby nie zostawiać włączonych na choince lampek bez nadzoru – dodaje rzecznik tczewskich strażaków. - Wychodząc z domu na wszelki wypadek wyłączmy je z kontaktu.    

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 2°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama