Do zdarzenia doszło w połowie grudnia 2010 roku. Wówczas 30-letnia mieszkanka Gdyni zawiadomiła policję o włamaniu do jej mieszkania. Wśród wartego ponad 6 tys. zł. skradzionego mienia, miał znaleźć się również jej telefon komórkowy wart tysiąc złotych.
Policjanci z Karwin prowadząc swoje czynności w celu odzyskania skradzionego mienia ustalili, że podany jako skradziony telefon komórkowy, dalej jest w posiadaniu pokrzywdzonej.
Okazało się, że w czasie włamania do mieszkania kobiety, jej telefon był w naprawie. Mieszkanka Gdyni, jak sama zeznała policjantom, chcąc zwiększyć kwotę odszkodowania przyznaną przez ubezpieczyciela, zeznała im nieprawdę.
30-letnia kobieta w niedługim czasie usłyszy zarzut popełnienia przestępstwa.
Za zeznanie nieprawdy lub zatajenie jej, grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. (KWP)
Reklama
Dodała komórkę na konto wlamywacza
GDYNIA. 30-letnia mieszkanka Gdyni zawiadomiła policję o kradzieży z włamaniem do jej mieszkania. Wśród podanego skradzionego mienia miał też znaleźć się jej telefon komórkowy. Kobieta chcąc zwiększyć kwotę odszkodowania zeznała policjantom nieprawdę.
- 17.01.2011 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:38)
Reklama






Napisz komentarz
Komentarze