W godzinach wieczornych dyżurny komisariatu na Karwinach skierował patrol policji do jednego ze sklepów, gdzie ochrona złapała złodzieja. Sprawca kradzieży artykułów spożywczych otrzymał mandat karny. I praktycznie na tym interwencja policji by się zakończyła, gdyby nie "czujny nos" policjanta, któremu zachowanie mężczyzny wydało się dziwne. Gdy zobaczył, jak ten wsiada do golfa i odjeżdża, postanowił go jeszcze raz skontrolować. Jednak na dawane sygnały świetlne i dźwiękowe kierowca nie zareagował. Dopiero po krótkim pościgu zatrzymał się.
Okazało się, że 25-latek prowadził pojazd pod wpływem środków odurzających. W samochodzie znajdowały się artykuły spożywcze także pochodzące z kradzieży - z hipermarketów znajdujących się na terenie całego Trójmiasta. Mężczyzna powiedział policjantom, że kradł, aby mieć pieniądze na narkotyki. Noc spędził w areszcie.
Mieszkaniec Redy za kradzieże sklepowe odpowie przed Sądem Grodzkim, a za prowadzenie pojazdu pod wpływem środków odurzających może grozić mu kara pozbawienia wolności do lat 2. (KWP)
Kradł, aby sprzedać i mieć na "dopalacze"
GDYNIA. Policjanci z Karwin złapali mieszkańca Redy, który prowadził pojazd pod wpływem środków odurzających. Wcześniej dokonał kradzieży sklepowej.
- 08.04.2009 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 11:57)
Reklama






Napisz komentarz
Komentarze