sobota, 13 grudnia 2025 10:05
Reklama

Stoczniowcy obawiają się prowokacji młodzieżówki Platformy

GDAŃSK. Działacze "S" Stoczni Gdańsk napisali we wtorek do premiera Donalda Tuska, że obawiają się prowokacji podczas uroczystości 4 czerwca pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdańsku.
Stoczniowcy obawiają się prowokacji młodzieżówki Platformy
4 czerwca w południe pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdańsku odbędzie się msza św. koncelebrowana przez prymasa Polski Józefa Glempa. Po niej przewidziano wiec związkowy. We mszy i manifestacji swój udział zapowiedział prezydent Lech Kaczyński. Organizatorzy planują udział ok.10 tys. osób.

"Ostrzegamy, że wszystkie osoby prowokujące swoim zachowaniem do zamieszek będą zmuszone do wylegitymowania się i odstawione do stoczni; potrafimy sprawdzić co to za ludzie i +kto za nimi stoi+" - czytamy w przekazanym PAP liście do szefa rządu, podpisanym przez zastępcę przewodniczącego NSZZ "Solidarność" Stoczni Gdańsk, Fryderyka Radziusza.

W rozmowie z PAP Radziusz wyjaśnił, że związkowcy obawiają się głównie prowokacji ze strony członków młodzieżówki Platformy Obywatelskiej. "Rzucą jakiś kamień lub petardę, a potem wszyscy zrzucą to na nas" - dodał.

Działacze stoczniowej "S" apelują także w liście do Tuska o ograniczenie sił policyjnych podczas uroczystości.

"Prosimy także o nie manifestowanie swojej obecności przez policję, pamiętamy jeszcze, jak wychodząc z pracy mijaliśmy kolumny samochodów zaparkowane w bocznych uliczkach pod stocznią, uważamy, że dwa tysiące policjantów i innych służb zatrudnionych do ochrony manifestacji to stanowczo za dużo. Sami potrafimy zadbać o bezpieczeństwo, przed pomnikiem obecnych będzie jako służba porządkowa około stu stoczniowców" - głosi list.

Związkowa straż będzie ubrana w niebieskie kurtki i kaski.

"W celu zapewnienia powagi i spokojnego przebiegu uroczystości nie wskazana jest obecność osób, które nie życzyły sobie obecności stoczniowców w tym dniu pod pomnikiem" - piszą działacze "S". Jak wyjaśnił Radziusz, chodzi tu przede wszystkim o prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza (PO).

Blisko miesiąc temu Adamowicz w liście otwartym zarzucił przewodniczącego stoczniowej "Solidarności" Romanowi Gałęzewskiemu i jego zastępcy Karolowi Guzikiewiczowi, że planując 4 czerwca demonstrację przed Pomnikiem Poległych Stoczniowców, skompromitowali Gdańsk i Polskę oraz sprzeniewierzyli się tradycji związku.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 6°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1024 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama