Prawie 200 tys. młodych ludzi (uczące się, a nie mające 18 lat) z 1458 szkół w całej Polsce już zagłosowało w wyborach do europarlamentu. Kandydaci PO - otrzymali w sumie 38,8 proc. (mniej niż pokazują popularność tego ugrupowania bieżące sondaże). PiS uplasował się na drugim miejscu z wynikiem 21,36 proc. (w granicach sondaży popularności partii na polskiej scenie politycznej).
W większości województw czołowe miejsca zajmują kandydaci PO. Jednakże w niektórych rejonach, np. w woj. podkarpackim zwyciężył Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość osiągając 30,26 proc głosów, przed Komitetem Wyborczym Platforma Obywatelska RP z wynikiem 27,02 proc.
Wysoka frekwencja "Młodzi głosują"
Akcję ,,Młodzi głosują" prowadzi Centrum Edukacji Obywatelskiej. Towarzyszy ona wszystkim wyborom i referendom od 1995 roku. Dotychczas uczestniczyło w niej dotychczas ponad 2,5 miliona polskich uczniów. Projekt jest częścią kampanii społecznej ,,Pępek Europy". Tegoroczną akcję objął patronatem Hans-Gert Pottering, przewodniczący Parlamentu Europejskiego. Do udziału w działaniach edukacyjnych zachęcała Minister Edukacji Narodowej Katarzyna Hall.
Szkolne wybory 2 czerwca 2009 r. przeprowadzono w ramach akcji Centrum Edukacji Obywatelskiej ,,Młodzi głosują 2009". Do urn wyborczych we wszystkich szkołach poszło 59.32 proc. uprawnionych - 197 068 osób.
Libertas powyżej progu
Oprócz głosów oddanych na politycznych faworytów PO i PiS głosy ważne oddano na inne ogólnopolskie komitety wyborcze, Dobry wynik uzyskali kandydaci z nowego na polskiej scenie politycznej ugrupowania - Libertas, które prezentuje wyrazisty program - ograniczenia władzy biurokratów w Brukseli. Zagłosowało na tę listę do Parlamentu Europejskiego - 6,1 proc. młodzieży. Jest to powyżej progu wyborczego, co może oznaczać, że w opinii młodych Polaków te ugrupowanie ma szansę na mandaty eurodeputowanych.
Libertas? Otóż zaryzykuję niepopularny pogląd: w nieodległej przyszłości ruch oparty na podobnym założeniu jak Libertas odegra w Polsce duża rolę 0 uważa Jan Wróbel, publicysta "Dziennika". - Libertas jest jednocześnie eurosceptyczny i euroentuzjastyczny. Dzisiaj jeszcze brzmi to niespójnie, ale w istocie może być.
ZOBACZ: NAJWYŻSZY CZAS na odnowę
Więcej: Twarzą i sercem do morza
Oto wyniki innych ugrupowań:
Samoobrona uzyskała 7,4 proc.
Polska Partia Pracy - 5,5 proc.
Polskie Stronnictwo Ludowe - 4,5 proc.
Sojusz Lewicy Demokratycznej - Unia Prac - 4,5 proc.
Porozumienie dla Przyszłości CentroLewica (PD+SDPL+Zieloni 2004) - 3,9 proc.
Unia Polityki Realnej - 3,8 proc.
Prawica Rzeczypospolitej - 2,6 proc.
WEŹ UDZIAŁ W GŁOSOWANIU NA POMORZU
Reklama
Młodzież już głosowała - PO, PiS i Libertas na scenie
POMORZE. Na kilka dni przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w całej Polsce do urn poszli młodzi ludzie. Gdyby ich głosy decydowały, to miejscu w Brukseli przypadłyby w większości politykom PO (38,8 proc.) i PiS (30,26 proc.). Wyjątkowo wysokie poparcie zanotowało nowe ugrupowanie na scenie politycznej - Libertas (6,1 proc.). - Zaryzykuję niepopularny pogląd: w nieodległej przyszłości ruch oparty na podobnym założeniu jak Libertas odegra w Polsce duża rolę - uważa Jan Wróbel, publicysta "Dziennika".
- 05.06.2009 00:03 (aktualizacja 20.08.2023 23:23)

Reklama





Napisz komentarz
Komentarze