Gdańscy policjanci zwalczający przestępczość samochodową współpracując z niemieckimi funkcjonariuszami uzyskali informację, że w Gdańsku w hali garażowej przy ul. Narwickiej może znajdować się mercedes, który został skradziony na terenie Berlina. W sobotni ranek funkcjonariusze zatrzymali 38-letniego Adama G. oraz 35-letniego Krzysztofa N., którzy przyszli do garażu i w kradzionym aucie chcieli przerobić numery identyfikacyjne. Okazało się, że w hali stało jeszcze bmw pochodzące z kradzieży.
Dalsza praca policjantów doprowadziła do odnalezienia kolejnych 19 kradzionych aut, które miały przerobione numery identyfikacyjne. Ponadto funkcjonariusze zabezpieczyli łamaki, komputery samochodowe przystosowane do kradzieży aut oraz sfałszowane wklejki samochodowe.
W ręce policjantów wpadli też czterej następni gdańszczanie w wieku od 26 do 47 lat, którzy są podejrzani o kradzieże tych aut. Wśród nich jest 31-letni Piotr M., który w latach 2008-2009 wspólnie z 38-letnim Adamem G. jeździł do Niemiec i dokonywał kradzieży głównie volkswagenów oraz mercedesów. Wszystkie te auta trafiały potem do Polski i po przerobieniu numerów identyfikacyjnych były sprzedawane na polskim rynku. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, zatrzymani złodzieje aut w ciągu minionych dwóch lat na ternie Niemiec dokonali 40 takich kradzieży.
Policjanci wyjaśniają okoliczności tej sprawy, która ma charakter rozwojowy.
Wobec 35-letniego Krzysztofa N. zastosowano już dozór policji i poręczenie majątkowe.
Według polskiego prawa za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat. Przerabianie znaków identyfikacyjnych to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do 3 lat. (KWP)
Reklama
Gang samochodowy za kratkami
GDAŃSK. Akcja gdańskich policjantów zwalczających przestępczość samochodową doprowadziła do zatrzymania sześciu mężczyzn, którzy podejrzani są o kradzieże samochodów z terenu Niemiec. Funkcjonariusze odzyskali 21 kradzionych aut.
- 14.07.2009 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:24)
Reklama





Napisz komentarz
Komentarze