„Ponieważ oczy są głuche, a uszy ślepe na wszystkie
słowa, wymawiam dźwięki, które piszę, mając
nadzieję, że zobaczysz w jakiś sposób to, co pozostaje
niesłyszane i usłyszysz, co nigdy nie jest całkiem jasne”.
Samuel J. Hazo
Niezbędnym warunkiem zrozumienia dzieci przez rodziców, zrozumienia wychowanków przez wychowawców, pedagogów, czy nauczycieli jest wsłuchiwanie się w to, co mówi młody człowiek. Na pozór wydaje się, że pojęcie komunikatu naszego rozmówcy jest rzeczą łatwą, nie wymagającą specjalnych umiejętności. Nie wystarczy jednak posiadanie dobrego słuchu by wiedzieć co mówi nasza pociecha, by zrozumieć jej wewnętrzny świat. Zdolność wczuwania się w osobisty świat drugiej osoby, czyli empatia jest konieczna w osiągnięciu dobrych relacji z dzieckiem. Oznacza ona jakby wejście do wnętrza drugiego człowieka, patrzenie na życie i wydarzenia z perspektywy tej osoby, jej wychowania, osobowości, potrzeb.
Empatia pokonuje przeszkody, wynikające z odmienności naszych spojrzeń, umożliwia nawiązanie pogłębionego kontaktu w relacjach międzyludzkich. Nie zbudujemy prawdziwej więzi rodzinnej, czy wychowawczej bez wczuwania się w świat myśli i przeżyć drugiej osoby. Współcześni pedagodzy zaznaczają, że wychowanie nie jest możliwe bez empatycznego wczucia się w subiektywną sytuację wychowanka. Wychowawca, czy rodzic nie zbuduje prawidłowej więzi wychowawczej, jeśli ograniczy się do spostrzegania tylko zewnętrznych zachowań dziecka. Odpowiednia postawa polega na zrozumieniu młodego człowieka, dostrzegania nie tylko jego możliwości, a także deficytów, wad i niebezpieczeństw, którym podlega, i które wymagają działań wychowawczych. Dojrzały wychowawca nie traktuje empatii jako celu, a jako środek w budowaniu więzi, w której dziecko poczuje się zrozumiane, a przede wszystkim będzie miało możliwość lepszego zrozumienia siebie i bycia dojrzalszym wobec własnych myśli, pragnień i przeżyć.
Aby nasze pociechy umiały tworzyć udane związki z innymi ludźmi, muszą nauczyć się bardzo wielu społecznych zachowań, w tym niezbędne jest współodczuwanie. Ogromny wpływ na zdolności emocjonalne ma środowisko rodzinne. Silna więź dziecka z bliskimi jest fundamentem zainteresowania innymi i wstępem do rozwoju empatii. Dzieci, które w pierwszych latach życia mają duże poczucie bezpieczeństwa w dalszym życiu częściej reagują na potrzeby innych niż dzieci z małym poczuciem bezpieczeństwa, które głównie koncentrują się na zaspakajaniu swoich potrzeb. Jeśli rodzice zaspokajają potrzeby emocjonalne dziecka, zniechęcają do nadmiernej koncentracji na sobie, uczą rozumieć potrzeby i uczucia innych sprzyja to wzrostowi zachowań empatycznych. Opiekunowie, nauczyciele, wychowawcy powinni, jeśli tylko jest ku temu okazja pokazywać młodym ludziom jak ich zachowanie wpłynęło na inną osobę - pozytywnie ,czy negatywnie.
Dzieci z dobrze rozwijającą się empatia mają lepsze kontakty interpersonalne , gdyż są bardziej życzliwe dla innych , są bardziej pewne siebie, a w dorosłym życiu osiągają sukcesy zawodowe, maja mniej niż inni konfliktów, są bardziej skłonni do kompromisów, lepsze są ich relacje w związkach pozamałżeńskich, czy małżeńskich.
Z kolei ludzie, którzy wykazują się bardzo niską empatią bywają często samolubni i brutalni. Ci, którym brakuje empatii często popełniają okrutne zbrodnie. Niemożność jej odczuwania w szeregu przypadków charakteryzuje psychopatów, pedofilów, czy gwałcicieli, gdyż nie są w stanie wczuć się w sytuację ofiary i przezywać jej emocji.
Zatem rodzice, wychowawcy mają bardzo odpowiedzialne i trudne zadanie. Po pierwsze sami powinni być empatyczni, umieć zrozumieć młodych ludzi, umieć postawić się w ich sytuacji, jakby wejść w ich życie wewnętrzne, żeby zbudować dobrze funkcjonującą więź, jednocześnie ucząc dojrzalszych, pożądanych społecznie zachowań.
Po drugie istotne jest, aby wspomagali rozwój empatii u dziecka, która będzie istotna w całym jego życiu, będzie miała wpływ na poziom moralny, a także przez pomoc i rozumienie innych wzbudzi szacunek do siebie samego.
Reklama
Empatia
Niezbędnym warunkiem zrozumienia dzieci przez rodziców, zrozumienia wychowanków przez wychowawców, pedagogów, czy nauczycieli jest wsłuchiwanie się w to, co mówi młody człowiek.
- 16.10.2009 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:29)
Reklama





Napisz komentarz
Komentarze