O nieprawidłowościach w policji napisał pierwszy "Kurier Kwidzyński". Poszkodowani zwrócili się do redakcji o pomoc. Sprawą zajęła się prokuratura. Są zarzuty.
Jak wynika z materiałów zgromadzonych przez prokuraturę, policjanci z Prabut mieli bić i wywozić do lasu nietrzeźwych mieszkańców. Jak poinformowała rzecznik prokuratury Grażyna Wawryniuk, w piątek zarzuty postawiono kolejnym 2 podejrzanym. Policjanci nie przyznali się do winy.
Zarzuty w tej sprawie usłyszeli już (pod koniec października) policjanci: Jarosław F. i Radosław B. Prokuratura zarzuca im m.in. przekroczenie uprawnień i pobicie. Grozi im kara do 5 lat więzienia.
Czwórce policjantów zarzucono przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków, za co grozi do 3 lat więzienia. Osoba cywilna - znajomy jednego z policjantów - miała mu pomóc w jednym z pobić. Policjanci są zawieszeni w obowiązkach.
Reklama
Prokuratorskie zarzuty: policjanci bili i wywozili ludzi do lasu
PRABUTY. Siedem osób - sześciu policjantów oraz osoba cywilna - ma zarzuty w prowadzonej przez gdańską prokuraturę okręgową sprawie nieprawidłowości w pracy komisariatu w Prabutach.
- 14.11.2009 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:30)
Reklama






Napisz komentarz
Komentarze