Jak podało Radio Gdańsk, Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku zakończyła postępowanie w sprawie rzekomych nieprawidłowości przy realizacji inwestycji Centrum Haffnera w Sopocie. Śledztwo dotyczyło przekroczenia uprawnień oraz niedopełnienia obowiązków przez prezydenta Sopotu i było prowadzone na wniosek CBA.
Centralne Biuro Antykorupcyjne interesowało się Centrum Haffnera od dwóch lat. Śledczy wykazali w inwestycji szereg nieprawidłowości - prezydent Sopotu nie podpisał wtedy protokołu pokontrolnego i wszystkie zastrzeżenia odrzucił. Umorzenie nastąpiło z powodu braku znamion czynu zabronionego.
Prezydent Sopotu po ogłoszeniu decyzji prokuratury rozesłał do polityków Platformy, w tym także do posłów PO, sms o następującej treści:
"No, baranki drogie,
tu złodziej. Sknera,
umorzyli śledztwo
Centrum Haffnera".
Podejrzewano, że ta treść sms trafiła do dawnego kolegi - Donald Tuska. Jednakże prezydent Sopotu zaprzecza jakoby wysłał sms do przewodniczącego PO.
- Owszem wysłałem kilkadziesiąt sms-ów, ale żaden z pewnością nie trafił do Donalda Tuska - wyjaśnił prezydent Sopotu.
Reklama
"No, baranki drogie..." Śledztwo w sprawie Centrum Haffnera umorzone
GDAŃSK/SOPOT. Prokuratura apelacyjna umorzyła postępowania w sprawie sopockiego Centrum Haffnera. Prezydent Sopotu miał po ogłoszeniu decyzji prokuratury przesłać do polityków PO sms: "No, baranki drogie, tu złodziej. Sknera..."
- 04.12.2009 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 10:39)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze