„Morza szum, ptaków śpiew, złota plaża pośród drzew”… a do tego smak świeżej rybki. Duża część Polaków nie wyobraża sobie wakacji nad Bałtykiem bez obiadów w ulubionej smażalni. Wybierając się na północ, często nadrabiają jedzenie dań rybnych za cały rok. Nic dziwnego, że na Pomorzu wskaźnik spożycia ryb jest większy niż w innych regionach kraju. Nadmorski klimat zachęca do konsumpcji dorsza, okonia czy pstrąga. Nie bez znaczenia jest również ich pierwszorzędna świeżość. Najlepsza jakość ryb napędza popyt, który ma swoje odzwierciedlenie w sporym udziale dań rybnych w restauracyjnym menu. Z raportu MAKRO wynika, że dania rybne stanowią prawie ¼ jadłospisów pomorskich restauracji.
Na Pomorzu rekordy popularności bije dorsz. Według raportu 1/3 mieszkańców północnej Polski je go regularnie. Dorsz żyje w wodach Bałtyku, lecz jest narażony na wyginięcie. Z tego powodu jego delikatne mięso to ostatnimi czasy nie lada rarytas.
Innym popularnym gatunkiem na Pomorzu jest śledź. Ryba ta występuje między innymi w Morzu Bałtyckim i wchodzi w skład wielu polskich potraw. Można ją smażyć, piec, dusić czy wędzić i za każdym razem wydobędzie się z niej słony, jedyny w swoim rodzaju smak. Oprócz walorów smakowych, śledź jest jedną z najczęściej polecanych ryb, wpływających dobrze na pamięć i serce.
W czołówce znajduje się również karp, który do polskich wód słodkowodnych został przeniesiony już w XIII wieku i od tego czasu zawojował nasze kuchnie. To również król wśród ryb hodowlanych o najważniejszym znaczeniu gospodarczym. Po za tym, któż z nas nie przepada za chrupkimi dzwoneczkami karpia lub jego słodko-bakaliowym smakiem w wydaniu „po żydowsku”?
Na Pomorzu zainteresowaniem cieszy się również okoń, żyjący między innymi w słonych wodach przybrzeża bałtyckiego. Mięso okonia rozpływa się w ustach, a chrupiąca skórka przywołuje na myśl smak wakacji.
Pstrąg, kojarzony z górskim strumieniem, największą estymą cieszy się właśnie na Pomorzu. Spożywa go tam 17% Polaków. Takie statystyki wynikają z faktu, iż nad morzem znajduje się najwięcej hodowli pstrąga.
Preferencje kulinarne mieszkańców Pomorza, co do gatunków ryb są różnorodne, ale łączy je zamiłowanie do pierwszorzędnej świeżości produktów. Ten fakt potwierdza właściciel sławnego baru „Przystań” w Sopocie, który dzięki jakości serwowanych ryb osiągnął spektakularny sukces w branży gastronomicznej: Od samego początku istnienia baru „Przystań”, jego specjalnością stały się potrawy niewyszukane, ale przepyszne, bowiem naprawdę świeże. Stawiając na jakość podawanych ryb, udało mi się zamienić nadbrzeżną smażalnię z jedną patelnią w przestronną restaurację, której renoma dociera do najodleglejszych zakątków Polski.
Aby spełnić oczekiwania tak wymagających restauratorów firma MAKRO otworzyła specjalistyczne centrum dystrybucji ryb. Nowe logistyczne rozwiązanie to nie tylko gwarancja dostępności bogatego asortymentu, ale również synonim świeżości i najlepszej jakości. Dzięki temu innowacyjnemu projektowi na teren całego kraju dociera powiew nadmorskiego klimatu, a ryba zaczyna się czuć, jak w wodzie nie tylko na Pomorzu.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Raport na podstawie badań OBOP "Ryby – preferencje i opinie", przeprowadzonych dla MAKRO w czerwcu 2009 r. na reprezentatywnej próbie 1005 mieszkańców Polski oraz badań GfK Polonia Sektor HoReCa w Polsce, przeprowadzonych dla MAKRO w lipcu 2009 r. na reprezentatywnej próbie 561 właścicieli restauracji, pizzerii i kawiarni w Polsce.
Karp - nie tylko świąteczny
POMORZE. Na Pomorzu sprzedaje się więcej ryb niż w innych regionach kraju. Rekordy popularności bije dorsz, 1/3 mieszkańców północnej Polski spożywa go regularnie. Innym popularnym gatunkiem na Pomorzu jest śledź. W czołówce znajduje się również karp - nie tylko świąteczny.
- 11.12.2009 00:00 (aktualizacja 12.08.2023 02:43)
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze