Billund to drugi - po Kopenhadze - największy port lotniczy w Danii, z którego również możliwe są przesiadki na loty do innych miast.
Połączenie Gdańsk - Billund zostało utworzone w związku z ostatnią inwestycją firmy Arla Foods w Gdańsku. Wiceprezydent Gdańska Marcin Szpak przyznaje, że to w dużej mierze ze względu na pracowników tej firmy linie SUN-AIR of Scandinavia zaczynają latać na tej trasie. W Gdańsku będzie mieściło się główne centrum rozliczeniowe firmy Arla Foods, produkującej przetwory mleczne i spożywcze. Powstanie tu kilkaset miejsc pracy, więc konieczne jest zapewnienie komunikacji z centralą firmy w Danii.
Włodzimierz Machczyński, prezes gdańskiego Portu Lotniczego liczy jednak na to, że z lotów skorzystają nie tylko pracownicy biznesowi. Tym bardziej, że planowane są już kolejne połączenia z Gdańska tą samą linią. Połączenie z Billund kojarzy się tylko z Legolandem, jednak Jutlandia to najbardziej uprzemysłowiona część Danii. W związku z tym połączenia powinny się rozwinąć - powiedział prezes lotniska gdańskiego.
Trasę z Gdańska do Billund obsługują linie lotnicze SUN-AIR, które są partnerem British Airways, dlatego samoloty latają właśnie w barwach brytyjskiej firmy. Niestety, ceny biletów nie należą do niskich. Za bilet w obie strony ze wszystkimi opłatami lotniskowymi, trzeba będzie zapłacić ok. 1000 zł.
Za tysiąc zł przelot do Legolandu
TRÓJMIASTO. Ruszają bezpośrednie loty z Trójmiasta do miasta Billund w Danii, gdzie znajduje się słynny Legoland. Samoloty mają kursować trzy razy w tygodniu: w niedziele, wtorki i czwartki. Za bilet w dwie strony trzeba zapłacić tysiąc zł!
- 25.08.2008 00:04 (aktualizacja 01.04.2023 10:28)
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze