Jedną z zatrzymanych jest dyrektorka banku Ewa K. Do wczoraj zarzutów jednak nikomu nie postawiono.
Jak udało nam się dowiedzieć, policja w tym tygodniu zatrzymała trzy osoby pracujące w Chojnickim Banku Żywności. Funkcjonariusze wcześniej otrzymali zgłoszenie, że mogło tam dochodzić do przywłaszczania towarów. Jak dowiedzieliśmy się w chojnickiej prokuraturze, zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa założył burmistrz Chojnic.
Bank organizuje zbiórki żywności dla biednych. Pozyskuje też jedzenie sygnowane znaczkami Unii Europejskiej. To właśnie takie artykuły spożywcze i przemysłowe miały rzekomo, według zawiadamiającego, przywłaszczać pracownice placówki.
W środę trzy pracownice Chojnickiego Banku Żywności były zatrzymane. Kobiety przesłuchano i zwolniono. Policja prowadzi intensywne czynności wyjaśniające. Na razie nikt nie usłyszał zarzutów.
Udało się nam ustalić, że zawiadomienie o rzekomym przywłaszczaniu dotyczy okresu od października do grudnia zeszłego roku. Wówczas bank przeprowadzał świąteczną zbiórkę żywności. Podejrzewane osoby to ważniejsi pracownicy Banku Żywności. Jak na razie policji nie udało się jednak potwierdzić podejrzeń wobec konkretnych osób. Teraz najprawdopodobniej będą kolejne przesłuchania świadków i kolejne czynności wyjaśniające
Przekręty w Banku Żywności?
CHOJNICE. Policja zatrzymała trzy pracownice Chojnickiego Banku Żywności. Jest podejrzenie, że mogło dochodzić do przywłaszczania towarów, które miały trafiać do potrzebujących podopiecznych placówki.
- 17.01.2009 00:00 (aktualizacja 06.08.2023 05:57)
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze