O czym marzą kobiety?

Okazuje się, że zainteresowanie przechodzi oczekiwania organizatorów. Jest duża grupa aktywnych zawodowo kobiet, które w damskim towarzystwie odpoczywają najlepiej. Aktywnie zwiedzają świat, chętnie nawiązują nowe znajomości i przyjaźnie.
- W ciągu kilkunastu lat organizowania wyjazdów turystycznych zauważyłam, że kobiety stanowią na ogół liczebną przewagę wśród uczestników - powiedziała Tatiana Chylińska, dyrektor Fundacji Marka Kamińskiego. - To nam zasugerowało, że kobiety potrzebują aktywnego wypoczynku, nie tylko leżenia na plaży. Że potrzebne są formy wyjazdów z myślą tylko o nich.

Strzał w dziesiątkę
Tak samo jak mężczyźni żyją szybko, rozwijają się zawodowo. Wyjeżdżając w damskim gronie odrywają się skutecznie od codziennych zajęć i obowiązków rodzinnych oraz zawodowych. Nabierają sił do dalszej pracy i przebywania na co dzień z najbliższymi. I tak zrodził się pomysł zorganizowania wyjazdów dla kobiet, które się będą świetnie bawiły we własnym gronie. Pierwsza damska wycieczka do Republiki Mauritius - państwa wyspiarskiego w południowo - zachodniej części Oceanu Indyjskiego - rozwiała wszelkie obawy. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Pojechały przedstawicielki różnych zawodów, w dużej części typowe kobiety biznesu.
- Był to pewien test, egzamin tego konceptu - opowiada Chylińska. - I to się rzeczywiście sprawdziło. - Wyjechało szesnaście pań z różnych stron Polski, które ogromnie zadowolone były ze wspólnego aktywnego wypoczynku.

Na Sycylię, Wyspy Liparyjskie i Etnę
Uczestniczki czuły się między sobą swobodnie. Zwiedzały, pływały, tańczyły, kupowały na bazarach egzotyczne prezenty, fotografowały, filmowały. Rozmawiały wieczorami przy stole o „babskich” sprawach odreagowując stresy codziennego dnia. Rozpiętość wieku była dość duża - od trzydziestu do pięćdziesięciu kilku lat, więc jedna drugiej mogła coś podsuwać, doradzać, relacjonuje Chylińska. Na spotkanie po powrocie przyjechało trzynaście uczestniczek. Nawiązały się znajomości i przyjaźnie, które trwają do dzisiaj.
- Będziemy tę działalność rozwijać, organizować nowe wyjazdy - informuje Tatiana Chylińska. - Oprócz Mauritiusa, dokąd zapraszamy na przełomie kwietnia i maja proponujemy wyjazd na Sycylię i Wyspy Liparyjskie z wejściem na Etnę na przełomie maja i czerwca. Zamieszczamy informacje na stronie internetowej. Panie przekazują sobie wiadomości pocztą pantoflową. Zaletą wyjazdów są także małe - kilkunastoosobowe - grupy.