sobota, 6 grudnia 2025 05:12
Reklama

Piotr Duda: Rządzący nie chcą prowadzić dialogu

- Jeśli PiS dojdzie do władzy i nie będzie realizować postulatów "Solidarności", to wtedy tak szybko, jak do niej dojdzie, tak szybko ją straci - mówi w rozmowie z Interią.pl przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda. NSZZ "Solidarność" będzie najliczniej reprezentowaną organizacją w trakcie sobotniego marszu "Obudź się Polsko!"
Piotr Duda: Rządzący nie chcą prowadzić dialogu

Mateusz Lubiński (Interia.pl): - Dlaczego NSZZ Solidarność idzie w marszu "Obudź się Polsko!"?

Piotr Duda, przewodniczący NSZZ "Solidarność": - To jest pytanie, na które większość Polaków zna odpowiedź. Ci, co obserwują scenę polityczną i to, co związek robi, doskonale sobie zdają sprawę, że nie mamy wyjścia.

Rządzący od jakiegoś czasu w ogóle nie chcą prowadzić dialogu i na rozwiązanie ważnych społecznie spraw mówią "nie". Wykorzystujemy wszystkie możliwości, aby zmienić sobie partnera do rozmów, zmienić ten rząd.

- Pod jakimi hasłami idzie w marszu "Solidarność"?

- Nasze postulaty są jasne: wyrzucenie do kosza ustawy o podwyższeniu wieku emerytalnego, podwyższenie płacy minimalnej, walka z patologiami rynku pracy czyli umowami śmieciowymi czy agencjami pracy tymczasowej, które z pracowników robią sobie niewolników. Ludzie pracują tymczasowo, a tak naprawdę pracują na stałe na umowy cywilno-prawne.

Idziemy pod hasłem, że polski pracownik umiera, a rząd premiera Tuska jest rządem antypracowniczym i antyspołecznym.

"Obudź się Polsko!" to manifestacja ludzi, którzy mają pretensje do rządzących, ludzie pójdą pod różnymi hasłami. Wiem, pod jakimi hasłami idą działacze "Solidarności" i to jest dla mnie najważniejsze.

- Tomasz Nałęcz z Kancelarii Prezydenta powiedział, że hasło "Obudź się Polsko!" kojarzy mu się z hasłem nazistów z lat trzydziestych ubiegłego wieku i żałuje, że będą korki w Warszawie...

- Mnie się słowa ministra Nałęcza kojarzą z głupotą. Pan minister mówi, "mogą sobie demonstrować, bo jesteśmy w demokratycznym kraju, tylko ja będę musiał stać w sobotę w większych korkach". To jest niedopuszczalna sytuacja, że ministra nie interesuje z jakimi problemami przyjeżdżają ludzie do Warszawy. Wielki panicz będzie musiał stać w korkach. To jego problem. (...)

- Czy to jest koalicja "Solidarności" z PiS i Radiem Maryja? Można tak powiedzieć?

- To nie jest żadna koalicja, tylko sytuacja wymuszona. Będziemy brać udział w tego typu marszach konsekwentnie, aby doprowadzić do sytuacji, że zmienimy sobie stronę do dialogu społecznego. Na marszu powinni być ci wszyscy, którzy są niezadowoleni z rządu. Reprezentujemy 78 proc. społeczeństwa niezadowolonego z rządu (według badania TNS Polska z końca sierpnia źle pracę rządu ocenia 70 proc. badanych). (...)

- Idziecie razem z PiS i Radiem Maryja w tym marszu, czy bardziej obok siebie?

- A co to za różnica? Dla mnie jej nie ma. Mamy swój cel: zmienić sobie partnera, bo ten rząd nie jest partnerem do dialogu. Czy tam będą kibice z Legii, Widzewa, czy Wisły Kraków to jest dla mnie obojętne. Najważniejsze dla mnie, że będą tam ludzie, którzy mają dość tego rządu.

- Na marszu według zapowiedzi ma być od 100 do 200 tys. ludzi. Ile osób będzie z "Solidarności"?

- Kilkadziesiąt tysięcy ludzi będzie. Jak wiadomo, "Solidarność" jest największą organizacją związkową i nasza grupa będzie najliczniejszą w marszu.

- Nie boi się pan, że teraz "Solidarność" pójdzie w marszu, a później zrealizuje się taki scenariusz, że władza się zmieni i PiS dojdzie do władzy, a państwo podzielą los wcześniejszych partnerów PiS zwanych przystawkami? Związek zaangażuje się w te protesty, a później wasze postulaty nie zostaną zrealizowane.

- To wtedy, tak jak szybko PiS zdobędzie władzę, to ją straci. Nas politycy nie będą oszukiwać, obojętnie czy z PiS, Platformy Obywatelskiej czy Solidarnej Polski.

(...) Przeciwko brakowi dialogu społecznego i podnoszeniu wieku emerytalnego oraz w obronie swobód obywatelskich i pluralizmu mediów będą manifestować uczestnicy sobotniego marszu "Obudź się Polsko!" w Warszawie. Organizatorzy spodziewają się 100 tys. osób, w tym kilkudziesięciu tysięcy związkowców.

- Niewykluczone, że zorganizujemy strajk generalny w całej Polsce. Związki zawodowe w Polsce i tak wykazują daleko idącą cierpliwość. (...)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Yako Imy 30.09.2012 09:41
"Związki zawodowe w Polsce i tak wykazują daleko idącą cierpliwość. (...)" Za daleko panie Duda. Za daleko!

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
łowca 30.09.2012 09:37
والمنتدى المدني Platforma obywatelska po arabsku nazywa się Al Kaida. Al Kaida Donalda Tuska brzmi bardzo ładnie

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
zamglenia

Temperatura: 6°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 7 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama