Jak informuje Roman Nowak, rzecznik prasowy Wojewody Pomorskiego, w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim odbyło się spotkanie w sprawie wyników kontroli przeprowadzonej przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Żwirowni Ełganowo. Podczas kontroli dokonano poboru prób substancji o wyglądzie żużli i popiołów paleniskowych z widocznych miejsc ich występowania. Próbki przekazano do zbadania w akredytowanym Laboratorium Ośrodka Badań i Kontroli Środowiska sp. z o.o.w Katowicach. Wyniki pomiarów wykazały w próbkach obecność atrazyny (wielkość graniczna /mg/kg s.m./: 0.05, wielkość stwierdzona/mg/kg s.m./:22,3). Stwierdzono również obecność HCB (wielkość graniczna /mg/kg s.m.: 15,0; wielkość stwierdzona /mg/kg s.m./:280,0). Pobrano ponadto próby wód opadowych i gruntowych wypełniających misę żwirowiska. Zbiornik przylega do skarpy ze zgromadzonymi odpadami. Wyniki pomiarów wykazały, że stwierdzona w nich wielkość atrazyny pięciokrotnie przekracza wartość graniczną, natomiast wielkość HCB dwukrotnie przekracza wartość graniczną. Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w dniu 2 listopada złożył w Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 183 § 1.
Teren składowiska został wstępnie zabezpieczony i jest stale monitorowany oraz dozorowany. Jak zapewnił obecny na spotkaniu geolog wojewódzki struktura geologiczna terenu, która w dużej mierze składa się z iłów i gliny, stanowi swego rodzaju membranę, która ogranicza możliwość przenikania szkodliwych substancji do wód gruntowych. Badania wód ze studni i ujęć głębinowych, przeprowadzone przez Wojewódzką Stację Sanitarno Epidemiologiczną, nie wykazały w badanych próbkach substancji niebezpiecznych dla zdrowia i życia mieszkańców.
Podczas spotkania, w którym uczestniczyli m.in. przedstawiciele RDOŚ oraz władz samorządowych stwierdzono jednoznacznie, że teren musi zostać przywrócony do stanu pierwotnego a zgromadzone na nim masy skażonej ziemi wywiezione i oczyszczone w odpowiedni sposób.
Podczas spotkania, ze strony wojewody pomorskiego Ryszarda Stachurskiego, padła propozycja powołania zespołu, którego zadaniem byłoby m.in. oszacowanie szkód i określenie działań niezbędnych do odpowiedniego zabezpieczenia terenu i jego przywróceniu do stanu pierwotnego. W skład zespołu wejść mają przedstawiciele Wojewody Pomorskiego, Marszałka Województwa Pomorskiego, RDOŚ, WIOŚ, Urzędu Górniczego oraz Gminy Trąbki Wielkie i Starosty Gdańskiego.
Szacuje się, że na teren żwirowni mogło trafić ok. 20 tys. ton ziemi zawierającej niebezpieczne substancje. W ocenie WIOŚ odpady zawierające substancje niebezpieczne, w tym HCB i atrazynę muszą być deponowane na składowisku odpadów niebezpiecznych.







Napisz komentarz
Komentarze