Wczoraj ok. godz. 7 rano kryminalni z gdyńskiej komendy zapukali do drzwi mieszkania znajdującego się w jednej z kamienic. Według wcześniejszych ustaleń miały tam się znajdować materiały wybuchowe. W mieszkaniu należącym do 50-letniego mężczyzny funkcjonariusze znaleźli kostkę trotylu i granat. Natychmiast podjęli decyzję o opuszczeniu budynku przez wszystkich mieszkańców, a na miejsce przybyli policyjni pirotechnicy z Oddziału Antyterrorystycznego w Gdańsku. Cały budynek został przeszukany. W tym czasie część ulicy została zabezpieczona przez policjantów z drogówki.
Po zakończonych działaniach pirotechników okazało się, że w mieszkaniu należącym do 50-latka znajdowało się łącznie ponad 2 kg trotylu, około 60 prętów prochu artyleryjskiego, kilkadziesiąt sztuk amunicji i 2 sztuki broni krótkiej. W budynku były też dwa pociski moździerzowe, pochodzące najprawdopodobniej z okresu II Wojny Światowej. Właściciel mieszkania został zatrzymany o jego dalszym losie zadecyduje Prokuratura Rejonowa w Gdyni.
Za posiadanie materiałów wybuchowych grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Wszystkie materiały wybuchowe zostały zneutralizowane przez pirotechników na wojskowym poligonie. Biegli będą badać zabezpieczoną broń i amunicję, aby określić czy była wykorzystywana w przeszłości do popełniania przestępstw. (KWP)








Napisz komentarz
Komentarze