Oświadczenie
16 grudnia 2012 w Gdańsku, w 42 rocznicę tragicznych wydarzeń Grudnia 1970, pod Pomnikiem Stoczniowców Poległych w Grudniu 70, zebrana na uroczystości publiczność okrzykami protestu, gwizdami, a także "buczeniem" dawała wyraz dezaprobaty w trakcie wystąpienia prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, wywodzącego się z PO. Był to masowy komentarz zebranych Gdańszczan, wyczulonych na wszelkie próby wykorzystywania Pomnika Pomordowanych Stoczniowców.
Po uroczystościach część młodych ludzi zostało zatrzymanych przez policje i spisanych. Nadmieniamy, ze nie zaistniała żadna okoliczność, która zagrażałaby bezpieczeństwu zebranych ani tzw. porządkowi publicznemu. To zachowanie policji uważamy za prowokacje wymierzona przeciwko obywatelom, świętującym bolesna Rocznice.
Wobec tej skandalicznej i zamierzonej prowokacji my - członkowie Komitetu Pamięci i Ochrony Pomnika Poległych Stoczniowców, uczestnicy protestów i strajków, których w przeszłości określano mianem "ekstremiści", a którzy swoja zdeterminowana walka doprowadzili do upadku komunizmu i przynieśli wolność Ojczyźnie, żądamy ujawnienia nazwisk osób odpowiedzialnych za te bezzasadna i nadmierna aktywność służb, co mogło, lub miało doprowadzić do zamieszek.
Stanowczo protestujemy przeciwko praktykom zastraszania i zniewalania ludzi w Wolnej Polsce - praktykom uwłaczającym godności i wolności człowieka.
Tak rodził się komunizm i faszyzm - systemy totalitarne.
Komitet Pamięci i Ochrony Pomnika Stoczniowców Poległych w Grudniu 1970 r. z siedziba w Gdańsku
Gdańsk, 17 grudnia 2012 r.
Do wiadomości:
- Minister Spraw Wewnętrznych
- Minister Sprawiedliwości
- Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność"
- Region Gdański NSZZ "Solidarność"
- stowarzyszenia
- media






Napisz komentarz
Komentarze