Pod koniec ubiegłego roku policjanci z Osowy na terenie parkingu jednej ze stacji paliw zabezpieczyli trzy samochody marki mercedes actros, po tym jak ustalili że dwa dni wcześniej zostały one skradzione w Norwegii. Pokrzywdzona tą kradzieżą firma transportowa wyceniła wartość tych aut na 750 tys. zł. Odzyskane mercedesy przekazano prawowitym właścicielom, natomiast gdańscy policjanci zwalczający przestępczość samochodową rozpoczęli poszukiwania sprawców mających związek z kradzieżą tych aut. W środę rano funkcjonariusze zatrzymali 39-letniego gdańszczanina i 44-letniego mieszkańca jednej z miejscowości pod Gdańskiem. Funkcjonariusze ustalili, że młodszy z zatrzymanych brał udział w procederze kradzieży samochodów z terenu Norwegii i sprowadzenia ich do Polski. Drugi z podejrzanych odpowie za pomoc w sprzedaży tych aut. Podczas przeszukania posesji, którą zajmował 44-latek, policjanci znaleźli na jej terenie dwa samochody marki bmw, w których wstępnie stwierdzili ingerencję w numery identyfikacyjne. Zabezpieczone pojazdy trafią do biegłego, który ustali ich pierwotne oznaczenia.
W czwartek w prokuraturze obaj zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty karne za dokonane przestępstwa. Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczono od nich 15 tys. zł., a prokurator zastosował wobec nich dozór policji. 39-latek był w przeszłości karany za kradzieże i przestępstwa narkotykowe, a 44-latek za kradzieże samochodów i oszustwa. Policjanci cały czas wyjaśniają okoliczności tej sprawy, która ma charakter rozwojowy.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności, natomiast za pomoc w zbyciu rzeczy uzyskanej za pomocą czynu zabronionego grozi do 5 lat pozbawienia wolności. (KWP)







Napisz komentarz
Komentarze