W dotychczasowym okresie programowania w latach 2007-2013 miasto pozyskało na realizację 23 projektów 2,36 mld zł, a w samym 2012 r. podpisano umowy na 1,67 mld zł.
"W tym roku rozstrzygną się losy projektu GPKM III B o koszcie 260 mln (budowa linii tramwajowej na Piecki z przebudową skrzyżowania Rakoczego-Bulońska i zakup pięciu dwustronnych tramwajów) oraz GPKM III C o koszcie 120 mln zł (zapewnienie dojazdów do przystanków Pomorskiej Kolei Metropolitalnej na terenie Gdańska oraz przebudowa linii tramwajowej na Stogi)" - powiedziała zastępca dyrektora Wydziału Programów Rozwojowych Urzędu Miasta w Gdańsku Izabela Kuś. Jeśli uda się pozyskać finansowanie, projekty te zrealizowane zostaną jeszcze do końca 2015 roku.
Zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki gospodarczej Andrzej Bojanowski podkreśla, ze miasto intensywnie przygotowuje się do wielkich inwestycji kompletując dokumentację dla kolejnych projektów. Dodaje, że miasto na pewno nie przegapi szansy na pozyskanie środków na realizacje projektów w nowej perspektywie.
"Zamierzamy realizować m.in. budowę Nowej Bulońskiej, myślimy o kolejnym odcinku trasy W-Z, chcemy zrealizować następne odcinki Drogi Zielonej między stadionem PGE Arena, a halą ERGO Arena, a potem w kierunku obwodnicy, zakładamy przebudowę węzła drogowego Śródmieście. Ważną inwestycją jest także budowa Mostu w Sobieszowie, czy kontynuacja zadań z zakresu ochrony wód Zatoki Gdańskiej, czy ochrony przeciwpowodziowej" - powiedział Bojanowski.
W okresie 2007-2013 Gdańsk otrzymał dofinansowanie unijne na 23 projekty w wysokości 2,36 mld zł, których całkowita wartość wyniosła 3,82 mld zł. W samym 2012 roku miasto podpisało umowy na dofinansowanie 3 projektów: połączenie Portu Lotniczego z Portem Morskim Gdańsk (dofinansowanie 1,15 mln zł), Trasa Sucharskiego (dofinansowanie 378,17 mln zł), oraz Gdański Projekt Komunikacji Miejskiej (etap III A, dofinansowanie 140,01 mln zł).
Do każdej inwestycji gmina musiała dołożyć własne środki. Gdańsk pozyskał z Unii 2,36 mld zł, a wartość zrealizowanych projektów to 3,8 mld zł. (źródło: wirtualnemedia.pl)
Czy będzie z czego dopłacać?
Jednakże do realizacji inwestycji konieczne bedą także środki własne. Czy miasto znajdzie pienądze na tzw. wkład własany iwestycji. Czy firmy realizujące budowę nie będą w takiej sytuacji jak dziesiątki podwykonawców budy i modernizacji dróg, którzy nie mogli doczekać się należnych wypłat. Tak było m.in. przy budowie nowej ul. Slowackiego w Gdańsku.






Napisz komentarz
Komentarze