sobota, 6 grudnia 2025 04:03
Reklama

Pamięć o Żołnierzach Wyklętych. Cześć i chwała Bohaterom!

Pamięć o Żołnierzach Wyklętych to nasz obowiązek - uważa prezes IPN. Dziś obchodzimy poświęcony im Dzień Pamięci. Świętowany po raz trzeci, przypada w rocznicę wykonania wyroku śmierci roku, na siedmiu członkach IV Komendy Zrzeszenia "WiN". Stracono ich w roku 1951.
Pamięć o Żołnierzach Wyklętych. Cześć i chwała Bohaterom!

Prezes Instytutu Pamięci Narodowej doktor Łukasz Kamiński w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową przypomina, że to święto spotkało się z dużym odzewem społecznym i pozwala przywrócić pamięć o ludziach skazanych nie tylko na śmierć. Jak tłumaczy doktor Kamiński reżim komunistyczny nie tylko mordował żołnierzy wyklętych ale większość z nich usiłował wymazać z kart historii. Wielu z uczestników podziemia zostało zniesławionych, ponieważ ówczesna propaganda forsowała tezę, że byli oni "symbolami reakcji i faszyzmu". Teraz możemy i musimy przypominać ich nazwiska i twarze.

Historyk IPN Wojciech Trębacz przypomina, że często żołnierze antykomunistycznego podziemia za niezłomną postawę musieli zapłacić najwyższą cenę. Komuniści starali się budować "nowy ład" w oparciu własnych ludzi, niszcząc wszystkich przeciwników.

Po zakończeniu II wojny do podziemia antykomunistycznego przeszli głównie żołnierze Armii Krajowej oraz osoby, które nie chciały pogodzić się ze zmianami politycznymi. W walkach zginęło ponad 8 i pół tysiąca żołnierzy podziemia, 5 tysięcy skazano na karę śmierci. Ponad 20 tysięcy poniosło śmierć w obozach i więzieniach.

W sumie z komunistami po zakończeniu II wojny walczyło około 200 tysięcy osób. Ostatni "żołnierz wyklęty" - Józef Franczak pseudonim "Lalek" z oddziału kapitana Zdzisława Brońskiego "Uskoka" - zginął w obławie w Majdanie Kozic Górnych pod Piaskami w województwie lubelskim prawie dwadzieścia lat po wojnie - 21 października 1963 roku. (źródło: iar)

Już po raz trzeci, 1 marca, obchodzony będzie Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. Historia tego święta ma swoje korzenie w uchwale Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z 2001 roku, która podkreśliła „zasługi organizacji i grup niepodległościowych, które po zakończeniu II wojny światowej zdecydowały się na podjęcie nierównej walki o suwerenność i niepodległość
Polski”
.

Ostateczną inicjatywę ustawodawczą podjął w roku 2010 ś.p. prezydent Lech Kaczyński, a podtrzymał prezydent Bronisław Komorowski, który 3 lutego 2011 r. ją podpisał. W preambule do niej czytamy w „W hołdzie „Żołnierzom Wyklętym” - bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienie dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób, przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu”.

Zwracam się do wychowawców młodych pokoleń gdańszczan, byście zechcieli poświęcić część czasu lekcji prowadzonych w tych dniach na przypomnienie znamienitych kart polskiej, najnowszej historii - napisał w liście do nauczycieli Paweł Adamowicz prezydent Gdańska. - Gdańsk, miasto wolności, o historii pamięta i buduje jej żywe pomniki. Niech ich częścią, będą prowadzone przez państwa zajęcia. (...) Gorąco zachęcam do aktywnego włączenia się w akcję organizowaną przez Instytut Pamięci Narodowej poprzez zorganizowanie w Państwa szkołach obchodów Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. 

- Chyląc czoła przed Bohaterami naszej najnowszej historii, pozostaję z nadzieją, że zechcecie Państwo włączyć się w godne uczczenie Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.

 

W ustawie o ustanowieniu Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” 3 lutego 2011 r. czytamy:

W hołdzie „Żołnierzom Wyklętym” — bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienie dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób, przeciwstawili się sowieckiej
agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu 
dzień 1 marca ustanawia się Narodowym Dniem Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” jest świętem państwowym.

Obchody Święta Żołnierzy Wyklętych w Gdańsku

1.03.2013 (piątek) godz. 18.00 w budynku "Solidrności" w Gdańsku


Klub GP Gdańsk II organizuje w Akwenie spotkanie poświęcone sanitariuszce "Ince" i Żołnierzom Wyklętym. 
W programie promocja książek:  Piotra Szubarczyka o Danucie Siedzikównie i Joanny Wieliczki-Szarokwej: "Żołnierze Wykleci - Niezłomni bohaterowie" , 
wykład Piotra Szubarczyka i pokaz filmu "Ja jedna Zginę. Inka 1946". Zapraszamy do wzięcia udziału w loterii - do wygrania prezentowane na spotkaniu książki.


2.03.2012 (sobota) 
GŁÓWNE UROCZYSTOŚCI

17.00 Apel Poległych przy symbolicznych grobach "Inki" i "Zagończyka" na Cmentarzu Garnizonowym przy ul. Giełguda w Gdańsku.

17.45 Marsz Pamięci (z Cmentarza)

18.30 Msza Święta w intencji "Żołnierzy Wyklętych" i Ojczyzny w kościele Św. Brygidy w Gdańsku.

Organizatorzy:
Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych
Fundacja Tożsamość i Solidarność 

Kibice Lechii Gdańsk
Obóz Narodowo-Radykalny Brygada Pomorska
Stowarzyszenie Federacji Młodzieży Walczącej

Cześć i Chwała Bohaterom!



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Pepe 01.03.2013 19:47
po wojnie jak by Pepe napisał coś na włądzę, na drugi dzień do jego domu zapukało by ZOMO i zafundowało ścieżke zdrowia na dzień dobry, a potem szykany, prześladowanie i brak pracy. robotnicy którzy wtedy walczyli o wolnosć są dziś nędzarzami na zasiłkach, nikt o nich nie pamieta, a ci co ich bili są juz od 30 lat na emeryturach i myślą że lud nie pamieta, ale każdy zna swojego sąsiada i wie ze jak ma dzis 50-60 lat i jest emerytowanym policjantem jeszcze pare lat temu tłukł pałą swojego sąsiada

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Pepe 01.03.2013 19:43
kiedyś byli inni ludzie, z zasadami, wierni Bogu i zasadom, walczyli o kraj w podziemiu, partyzantce, chcieli lepszego jutra. dziś narzekamy, a żyjemy w wolnej polsce, bez komuny, sklepy pełne,dostatek,wycieczki zagraniczne i wolnosć słowa, doceńmy to

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Lester 01.03.2013 16:46
Mojego ś.p. teścia tuż po wojnie wcielono do wojska. Po pszeszkoleniu 18 letni chłopak wraz ze swoim batalionem wyjechał w Bieszczady.Tam walczyli z bandami UPA.Teraz to chyba nie wolno pisać banda UPA,ale jak oni napadli na mój kraj to chyba mogę tak pisać."To do CENZORA"Otóz mój teść człowiek prawy,uczciwy,religijny,bezpartyjny, opowiadał mi o grupach zbrojnych polaków z VIN,NSZ i jeszcze coś tam któży bardzo często wspólnie z UPO-wcami walczyli z żołnierzami polskimi,tam nie było ruskich okupantów tylko żołnierze polscy.Okrucieństwa jakich dopuszczali się na złapanych żołnierzach przekraczają ludzką wyobrażnie.Teścia szanowałem nigdy mie nie okłamał, więc wolę wirzyć jemu który uczestniczył w tym dramacie, niż jakimś politykom .

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Mój wuj też mówił 04.03.2013 15:51
Też tak myślałem gdy dezieckiem czytałemm broszurki "Tygrysa". Jest w tym pomiesznie które dyskredytuje przekaz. Bandyctwo UPA na Wołyniu skutkowało kontrakcjami 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK. W Bieszczadach żyli Łemkowie i Ukraińcy na terenach wiejskich w miasteczkach także Polacy. Nacjonalista S.Bandera oraz bulbowcy zdecydowali się na likwidację innych nacji. Propagandą "napadli na mój kraj" posłużono się w akcji ":Wisła". NKWD UB zwalczając polskiie organizacje niepodległościowe rutynowo przypisywała bestialstwa ukraińskie swym ofiarom. Fantazjowanie nt. współdziałania Polaków z UPA jest bajeczną przechwałką z braku personaliów np. śledczo-sądowych. Obiektywnych lektur znajdziesz w bibliotece PAN.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
zamglenia

Temperatura: 6°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 7 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama