sobota, 6 grudnia 2025 02:28
Reklama

Marszałek - samolocik

Marszałek Borusewicz na trasie Warszawa - Gdańsk - Warszawa od 2007 r. do 2013 r. latał 713 razy. Koszt, to prawie 400 tys. zł. Na pokładzie samolotu pojawiał się co trzy dni.
Marszałek - samolocik
Do tej kwoty trzeba doliczyć koszty ponoszone przez Biuro Ochrony Rządu, bo ochrona musi przemieszczać się krok w krok za Borusewiczem.

Polityk od lat korzysta z ochrony 2-4 funkcjonariuszy Biura.
Oficerowie ochrony bezpośredniej marszałka Senatu Bogdana Borusewicza nie odstępują swojego podopiecznego - informuje "Super Express" rzecznik BOR Dariusz Aleksandrowicz.
Samolotem do Gdańska leci z nim oficer BOR. Musi kupić bilet lotniczy z środków Biura. Na lotnisku w Gdańsku czeka na Borusewicza służbowa limuzyna (która jechała z Warszawy i musiała zatankować za pieniądze Biura). 

Kiedy marszałek zostaje w domu, w Trójmieście zostaje z nim ochrona. Oficerowie BOR są zakwaterowani w hotelu w Gdyni, gdzie ceny zaczynają się 174 zł za jedynkę.
Kancelaria Senatu nie chce na temat się wypowiadać.  Kancelaria nie organizuje podróży funkcjonariuszom BOR - mówi Zdzisław Iwanicki, wicedyrektor gabinetu marszałka.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

gość 18.04.2013 19:12
przecież na tego amoralnego pajaca nawet nie warto splunąć, że nie powiem nasikać.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
03.04.2013 16:07
marszałek lubi latać - w obłokach i pławić się na platformie. Jak długo będzie się tak wiózł? Aa mu się Platforma znudzi albo liberałowie podziękują za piękne wyrazy i gesty krytyki Kaczyńskich (w kampanii wyborczej)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Chłop z miasta 03.04.2013 10:22
Pan Marszałek nie ma dzieci, nie ma żony. Ma psa. Wybraliśta sobie właściciela psa to teraz płaćta. Mogliśta wybrać psa. Z Warszawy! Pies Marszałka jest przyzwyczajony do mieszkania w Gdańsku i nie ma zamiaru mieszkać we Warszawie. Możeta tego psa wybrać na prezydenta Gdańska. Z listy Platformy Obywatelskiej. I nie wybierajta Pana marszałka na europarlamentarzystę. Loty z Brukseli Lufthanzą są jeszcze droższe.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
zamglenia

Temperatura: 5°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1014 hPa
Wiatr: 7 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama