- Podobno „w marcu jak w garncu", ale jak się okazuje czerwiec nie bywa lepszy – mówi Kapitan Małgorzata Czarnomska. - Po pełnej utrudnień trasie do Liepaji załoga niezbyt chętnie opuszczała port, jednak tym razem Neptun okazał się być dla nas łaskawy.
Przed wejściem do portu załoga donosiła, że do samego Tallina towarzyszyły im sztil i słonce, a w ponad dwudniowej żegludze tylko przez sześć godzin wiało.
- I tyle też godzin przebyliśmy na żaglach odkrywając ukojenie płynące z błogiej ciszy odpoczywającego silnika. – opowiada kap. Czarnomorska. Wraz ze zmianą aury pogodowej zmieniło się pokładowe menu - chleb, woda i zupki chińskie cudownie przerodziły się w wyszukane dania i desery. Do Tallina weszliśmy w dobrych humorach.
W stolicy Estonii na załogę czeka Ambasador RP, członkowie powstałego przy Ambasadzie Klubu Pro Polonia oraz przedstawiciele Estońskiego Centrum Szkolenia Żeglarskiego STA.
Dalsze relacje z rejsu „Sekstant Expedition - Rosyjska Arktyka 2013” do granicy wiecznego lodu wkrótce.
K.K. W.S.
Zdjęcia: Materiały promocyjne „Sekstant Expedition - Rosyjska Arktyka 2013”
Chcesz mieć kontakt z załogą – pisz!
Załoga jachtu s/y „Barlovento II” odbywająca wyprawę „Sekstant Expedition - Rosyjska Arktyka 2013” gotowa na rozmowy - drogą meilową - z Czytelnikami. Jeżeli chcecie przekazać coś załodze, kogoś pozdrowić lub zapytać, jak się czują, piszcie bezpośrednio na [email protected]
Wiadomość skierowana do konkretnego członka załogi powinna zaczynać się od imienia i nazwiska.
W niedziele, 9 czerwca 2013 r. o godzinie 14 jacht znajdował się na pozycji 59°12,1′N 22°35,7′E i spokojnym baksztagiem kierował się w stronę Tallina. Wejście do portu w Tallinie planowane jest na dzisiejszą noc.








Napisz komentarz
Komentarze