W związku ze złym planem lub błędnym wykonaniem na długości 25 m powstała „schoda” o wysokości 16 cm. Przy okazji informuję, że zgodnie z prawem unijnym budowane są drogi rowerowe, a nie ma zajazdów do sklepów dla osób niepełnosprawnych. Zwracam się z prośbą o skorygowanie i rozwiązanie tegoż problemu. Pragnę nadmienić, iż zwracałam się do Zarządu Dróg w Starogardzie Gd. Pracownicy Zarządu twierdzą, że to mój problem i mam rozwiązać go sama, co jest niemożliwością. Pragnę zaznaczyć, że po przeciwnej stronie ulicy był ten sam problem i został rozwiązany, chociaż jest to również część terenu prywatnego, a chodnik zrobiono aż po same drzwi sklepów. Do tej pory gdzie tylko się osobiście zwracałam, wszyscy mi odmawiali. Proszę o osobiste zlustrowanie tej ulicy.
Zlustrowaliśmy. Faktycznie powstała potężna „schoda”, co widać na zdjęciu. Zwracamy się do Zarządu Dróg i innych czynników z pytaniem, czy rzeczywiście pani Etmańska ma sobie z tym problemem radzić sama. Czy trafny w tym przypadku jest nasz odredakcyjny tytuł listu. Przecież to nie pani Etmańska „pomyliła” się z poziomami...
Reklama
Powstała „schoda” Obywatelko, a co nas to obchodzi?
KOCIEWIE. W związku z przebudową ul. Gdańskiej (drogi wojewódzkiej) przy posesji nr 32 i 32a zostały popełnione błędy w projekcie. Z byłego krawężnika, wysokiego od 1 do 5 cm od strony mojej posesji, po podniesieniu chodnika do wysokości 16 cm powstał powstał stopień od mojej strony, co zagraża przechodniom i klientom moich sklepów.
- 06.12.2008 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 11:26)
Reklama






Napisz komentarz
Komentarze