W minioną sobotę patrol ruchu drogowego słupskiej Komendy Policji zwrócił uwagę na ciągnik rolniczy wyjeżdżający zygzakiem z posesji przy „krajowej szóstce”. Kiedy policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe nakazując kierowcy zatrzymanie się, ten gwałtownie skręcił w stronę drogi gruntowej i pobliskiego pola. Kierowca widząc jadących za nim policjantów wyskoczył z pojazdu i zaczął pieszo uciekać. Po krótkim pościgu został zatrzymany. Okazało się, że to 41 letni mieszkaniec gminy Kobylnica. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie 2.5 promila alkoholu w organizmie. Okazało się również, że to nie pierwszy raz kiedy kierował pod wpływem alkoholu- ma na swoim koncie aktualnie obowiązujący do 2017 roku sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Sprawca tego przestępstwa po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty, za które kodeks karny przewiduje też karę nawet do 3 lat więzienia. (KWP)







Napisz komentarz
Komentarze