niedziela, 14 grudnia 2025 13:28
Reklama

Jakub S.: „Gdybym mógł cofnąć czas...”

Kolejna rozprawa pochodzącego ze Starogardu Gd. Jakuba S. – okrzykniętego tczewskim „nożownikiem” nie przyniosła rozstrzygnięcia.
Jakub S.: „Gdybym mógł cofnąć czas...”
Zgodnie z procedurą ujawniono dowód w postaci stenogramów z przesłuchań w tczewskiej prokuraturze. Śledczym opisywał, że dźgnięty nożem 70-latek sam napadł go nad Wisłą, a poharatanej nożem 16-latce, tak naprawdę nie chciał zrobić krzywdy. Problem w tym, że zaczęła się niepotrzebnie szarpać, gdy złapał za torebkę…

Ostatnie rozprawy nie wnoszą nowych faktów ani dowodów, które mogłyby w znaczący sposób wpłynąć na ogląd sprawy przez skład orzekający. W trakcie ostatniej rozprawy (2 lutego), odsłuchano stenogramy z przesłuchań oskarżonego, które przeprowadził prokurator tuż po zatrzymaniu „nożownika” w lutym 2015 r. Wyłania się z nich obraz osoby zagubionej, znerwicowanej po śmierci matki, zaszczutej przez nową rodzinę, którą próbował budować w Lisewie Malborskim. Czy tak samo zapamiętają go jego ofiary?

Co pamięta z napadów?

Okrzyknięty tczewskim „nożownikiem” Jakub S. ze szczegółami opowiedział śledczemu swoją wersję wydarzeń z przełomu 2014/15 r. Pierwszego dnia po zatrzymaniu prokurator przedstawił mu zarzuty rozboju, w związku z napadem na sklep przy ul. Łąkowej oraz usiłowania zabójstwa 70-latka nad bulwarem.  (...)

więcej na kociewiak.pl


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 7°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama