W środę (24 czerwca br.) o godz. 18.15 do komisariatu policji w Kolbudach zadzwoniła 56-letnia mieszkanka gminy Kolbudy i powiedziała, że jacyś mężczyźni grozili jej i synowi śmiercią oraz spaleniem domu. Z jej relacji wynikało, że kilka minut wcześniej na jej podwórko przyszło dwóch mężczyzn i pytali gdzie jest jej dorosły syn. Po kilku minutach mężczyźni odeszli w nieznanym kierunku.
Kryminalni z pruszczańskiej komendy policji zatrzymali dwóch gdańszczan w wieku 35 i 29-lat podejrzanych o kierowanie gróźb karalnych. Do zatrzymania doszło w czwartek (25 czerwca br.) o godz. 5.20 na jednej z ulic Gdańska podczas wsiadania do samochodu. Policjanci pod siedzeniem pasażera znaleźli przedmiot przypominający broń palną. Śledczy pracujący nad sprawą ustalili, że młodszy z podejrzanych już wcześniej groził 56-latce i jej dorosłemu synowi pozbawieniem życia.
Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na postawienie łącznie trzech zarzutów. 35-latek usłyszał 1 zarzut kierowania gróźb karalnych. Natomiast 29-latek usłyszał dwa zarzuty kierowania gróźb karalnych wobec kobiety i jej syna.
Prokurator zastosował wobec podejrzanych dozór policji, zakaz zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzonymi. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
(KWP Gdańsk)
Napisz komentarz
Komentarze