Do Starogardzkiego Forum Samorządowego należy 31 członków. Czteroosobowy Zarząd pracuje w składzie: Wilhelm Własienko – przewodniczący, Zbigniew Rajkowski - zastępca, Aleksandra Malinowska – sekretarz i skarbnik Bożena Czyżewska. Piątym członkiem zarządu jest Stefan Milewski - przewodniczący Rady Programowej.
Starogardzkie Forum Samorządowe zorganizowało konferencję poświęconą budżetowi Starogardu na 2008 r.
- Budżet powinien być dyskutowany i przedstawiany publicznie – mówił przewodniczący Wilhelm Własienko. - Zainteresowani są nim nie tylko radni, ale i mieszkańcy, partie, stowarzyszenia. W listopadzie zwróciliśmy się z propozycją, aby pani przewodnicząca Rady Miejskiej, Helena Bugaj przygotowała otwarte spotkanie na temat budżetu. Pani Bugaj poparła nasz wniosek, bo chciała szerokiej dyskusji. Liczyliśmy na zaproszenie. I nic. Dopiero 24 stycznia zostaliśmy powiadomieni o spotkaniu z Komisją Budżetową. W poszerzonym spotkaniu komisji wzięła udział większość radnych. To, w naszym odczuciu, rozminęło się z faktem rozmowy o budżecie. Musieliśmy opuścić salę obrad, bo nie było o czym rozmawiać. Tu dygresja - nikt nas nawet nie przywitał. A przecież my reprezentujemy 7 proc starogardzkiego społeczeństwa.
- Czy radni Porozumienia Samorządowego, to Wasi radni? - pytamy.
- Oni nas nie reprezentują – kwituje krótko Własienko.
Przewodniczący ma wrażenie, ta starogardzka władza unika opinii SFS.
- Potrzebny jest front społeczny przeciw niewłaściwym pomysłom tej władzy. Trwa aktualizacja strategii rozwoju miasta i uważam, że ta Strategia jest wykonywana podziemnym kanałem. Władza nie odpowiada na listy natury merytorycznej. Obie władze i prezydent Stachowicz i Rada powinny zrobić rachunek sumienia, na temat ich kontaktu z opinią publiczną...
Stefan Milewski, specjalista SFS od budżetów ocenił, że budżet Starogardu na 2008 r. powoduje sytuację alarmową. Chcemy z tą opinią dotrzeć do szerokiego kręgu społeczeństwa. Po stronie dochodowej zaplanowano wszystko na poziomie 2007, a będzie pieniędzy więcej – mówił dalej Milewski. - Rosną kredyty. Brak w budżecie środków zewnętrznych. Są pieniądze na np. kanalizacje z funduszu ochrony środowiska. Powstały mity o zadłużeniu. Powinien być sporządzony niezależny audyt budżetu przez fachowców.
Więcej w środę w Gazecie Kociewskiej
Reklama
Strategia podziemnego kanału
STAROGARD GD. Forum samorządowców pyta władze miasta o „rachunek sumienia”. Oceniają, że budżet Starogardu na 2008 r. powoduje sytuację alarmową.
- 12.02.2008 00:16 (aktualizacja 04.08.2023 18:34)

Reklama





Napisz komentarz
Komentarze