Jego wygląd bez wątpienia robił wrażenie.
– Znalazłem go w zblewskim lesie, jak się jedzie w kierunku Miradowa – tłumaczy mieszkaniec Zblewa, który chętnie chwali się swoim znaleziskiem. Z grzyba niestety pożytku nie było, bo okazał się robaczywy, jednak z pewnością przysporzył chwilowej sławy znalazcy. Gratulujemy i czekamy na zdjęcia kolejnych grzybów - gigantów!
Reklama
Gigant nie mieścił się w koszu - kilogramowy grzyb
W ubiegły weekend podczas spaceru po lesie Wojciech Gołuński ze Zblewa natrafił na wyjątkowe znalezisko. Jego uwagę przykuł gigantyczny prawdziwek. Grzyb miał 28 cm średnicy kapelusza i ważył 1,1 kg.
- 11.10.2012 15:20 (aktualizacja 01.04.2023 12:48)

Reklama







Napisz komentarz
Komentarze